Bydgoszcz może poszczycić się teraz jedną z największych inwestycji tramwajowych w kraju. – Bydgoszcz jest miastem tramwajowym. Tramwaje obejmują większość dzielnic, poza największą – Fordonem – mówił na Forum Inwestycji Tramwajowych i Trolejbusowych Witold Dębicki, prezes spółki Tramwaj Fordon, która realizuje budowę 9,5-kilometrowej trasy do dzielnicy zamieszkiwanej przez 70 tys. osób.
Od roku realizowana jest budowa 9,5-kilometrowej linii tramwajowej do dzielnicy Fordon na wschodzie miasta. – Bydgoszcz jest miastem tramwajowymi. W tej chwili tramwaje obejmują większość dzielnic, poza największą – Fordonem – mówi Witold Dębicki, prezes spółki Tramwaj Fordon.
Miasto właściwie nadrabia wieloletnie zaległości. Nowy Fordon był planowany już w latach 60., a budowa zespołu osiedli była realizowana od lat 70. W tej chwili dzielnicę zamieszkuje 70 tys. osób. – Tam ludności cały czas przybywa. Dzielnica jest oddalona o 9-10 km od centrum i oddzielone lasami miejskimi. Skomunikowanie odbywa się poprzez wiele linii autobusowych i przesiadki na pętli Wyścigowa – wyjaśnia Dębicki.
Stan ten ma zmienić budowa linii tramwajowej – umożliwi ona bezpośrednie połączenie Fordonu z miastem i ograniczenie udziału komunikacji autobusowej. Jak mówi Dębicki, opracowania w tej sprawie przyjęto już w latach 80. i 90. Realizację umożliwiły dopiero wejście do Unii Europejskiej i możliwość skorzystania ze środków zewnętrznych. – Celem nadrzędnym jest zwiększenie udziału transportu publicznego. Inwestycja jest częścią BiT-City. Połączenie wszystkich projektów, realizowanych przez Bydgoszcz, Toruń, Solec Kujawski i marszałka, daje efekt dla całego metropolitalnego obszaru – przekonuje Witold Dębicki.
Inwestycja tramwaju do Fordonu obejmuje położenie 25 km toru pojedynczego. Na 9,5-kilometrowej trasie wzdłuż Lewińskiego, Akademickiej i Andersa znajdzie się 13 przystanków, z czego 11 będzie zlokalizowana w rejonie skrzyżowań. W ramach inwestycji powstanie ponad półkilometrowa estakada tramwajowa. Stacja kolejowa Bydgoszcz Wschód zostanie przebudowana – powstanie tutaj wygodny węzeł przesiadkowy między koleją a komunikacją tramwajową. Dostosowany zostanie układ drogowy. Na razie wzdłuż tramwaju będzie jedna jezdnia – docelowo tramwaj będzie znajdować się po środku, w pasie dzielących dwie jezdnie.
Na potrzeby projektu zakupiono 12 tramwajów Swing, produkowanych przez bydgoską Pesę. – Te tramwaje wypełniają w 50% zapotrzebowanie na tabor na nowej trasie. Resztę będą stanowić dotychczasowe stare tramwaje. W nowej perspektywie miasto planuje znaczącą wymianę floty – mówi prezes Dębicki.
Wzdłuż trasy zlokalizowane będą cztery pętle. Dotychczasowa na Wyścigowej będzie pełniła rolę awaryjną, podobnie jak kolejna – na Korfantego (6 km przed końcem trasy). Następna pętla, Piłsudskiego, będzie zlokalizowana 2 km przed końcem trasy. – Warto byłoby część kursów skończyć wcześniej. Dalej napełnienia nie będą od razu tak duże, choć obszar ten jest perspektywiczny i się rozwija – mówi Witold Dębicki. Pętlę końcową przewidziano na Geodetów – będzie tam węzeł przesiadkowy oraz elementy zajezdni tramwajowej (budynek wielofunkcyjny, hala naprawczo-przeglądowa oraz zaplecze socjalne).
Termin realizacji inwestycji wynosi dwa lata od daty podpisania kontraktu z wykonawcą, czyli od 22 października 2013 r. Budowę realizuje konsorcjum, którego liderem jest bydgoska firma Gotowski. Nie obyło się bez problemów w trakcie realizacji kontraktu. – Jeden z konsorcjantów, Feroco, ogłosił upadłość. Teraz trzeba nadganiać czas – mówi Witold Dębicki. Teraz budowa idzie pełną parą. – Rozgrzebana jest prawie cała trasa. Robota trwa na bardzo wielu frontach. Dużych zagrożeń dla terminu nie ma. Oby zima była łagodna – ma nadzieję prezes Dębicki.
Witold Dębicki, prezes spółki Tramwaj Fordon, prezentował założenia projektu na Forum Inwestycji Tramwajowych i Trolejbusowych, które jest imprezą towarzyszącą Kongresu Transportu Publicznego. Kongres odbywa się w tym roku po raz pierwszy w Bydgoszczy. Uczestnicy forum będą mogły przetestować nowy tramwaj Pesy dla spółki Tramwaj Fordon oraz odwiedzić płac budowy.