Rusza kolejny etap przygotowań do przyszłej rozbudowy sieci tramwajowej w Olsztynie. Miasto ogłosiło przetarg na firmę, która wykona kilka koncepcji rozwoju transportu szynowego w mieście. – Jest to bardzo ważny, wręcz kluczowy etap – przekonuje Marta Bartoszewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta.
Niedawno urzędnicy informowali o wstępnych założeniach rozbudowy sieci tramwajowej w Olsztynie. Według planów miałaby ona stworzyć ring z tą dotychczas budowaną. Złożono nawet fiszki projektowe, które Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju pozytywnie oceniło.
Teraz miasto idzie o krok dalej. Aby starać się o dofinansowanie unijne, potrzeba jest zebrać całą dokumentacją, czym zajmie się specjalnie wyłoniona w przetargu firma. Miasto ogłosiło właśnie przetarg na dokumentację dla przedłużenia linii tramwajowej, rozbudowy zajezdni tramwajowej oraz węzła przesiadkowego przy dworcu. Wielowariantowa koncepcja projektowa powinna być gotowa do 30 kwietnia przyszłego roku.
Firma, którą wybierze miasto, będzie miała za zadanie wykonać m.in. koncepcję i dokumentację projektu podstawowego na rozwój transportu zbiorowego w Olsztynie, koncepcję projektu rezerwowego na rozwój transportu zbiorowego w Olsztynie, a także koncepcję projektu dotyczącego wprowadzenia tramwaju na Zatorze. Wtedy dowiemy się, czy poprowadzenie tramwaju do drugiej części miasta, za torami, ma sens. Osiedle Zatorze jest komunikacyjnie upośledzone. Ruch odbywa się jedynie po dwóch wiaduktach nad torami, które to odcinają osiedle od reszty miasta. Do innych zadań firmy będzie należało przede wszystkim organizowanie konsultacji społecznych oraz uzyskanie uzgodnień i decyzji.
Realizacja koncepcji rezerwowych będzie zależała od wysokości dofinansowania unijnego, które Olsztyn otrzyma. Zwłaszcza, że Ministerstwo zmieniło kryterium przyznawania środków z programu Rozwój Polski Wschodniej, przez co Olsztyn ma tych środków uzyskać mniej. Jednak prezydent miasta zaznacza, że trzeba mieć opracowany plan rezerwowy, gdyż istnieje zawsze szansa na dodatkowe dofinansowanie. Jako przykład podaje modernizowaną w mieście al. Sikorskiego. – Pan marszałek w ramach RPO miał możliwość ogłoszenia jeszcze dodatkowych konkursów, bo pozostały po prostu pieniądze – mówi prezydent.
Opracowanie koncepcji rozwoju transportu publicznego przez zwycięską firmę jest wymogiem przy staraniu się o środki unijne. – Jest to bardzo ważny, wręcz kluczowy etap, gdyż opracowania firmy wyłonionej w przetargu będą jednymi z najważniejszych dokumentów, jakie będą wykorzystane podczas składania wniosku na rozwój transportu zbiorowego w Olsztynie w 2016 roku – zwraca uwagę Bartoszewicz.
Martyn Janduła, Transport-publiczny.pl: Miasto ma dalsze plany rozbudowy tramwaju, czy mógłby je pan zdradzić?
Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna: Tak, zwłaszcza, że w Programie Rozwój Polski Wschodniej na lata 2014-20 jest oś dotycząca rozwoju transportu publicznego. Będziemy mieli z tego programu do dyspozycji przeszło 200 mln złotych w ramach środków unijnych. W związku z tym przygotowujemy się zarówno w zakresie modernizacji dwóch arterii – Pieniężnego i Partyzantów, gdzie wprowadzimy buspasy, bowiem to bardzo ważne ulice dla komunikacji zbiorowej od dworca i do dworca kolejowego. Jak i w zakresie rozwoju naszego tramwaju, bo chcielibyśmy go zamknąć ringiem, a więc idąc Witosa, Krasickiego, Leonharda, Piłsudskiego, Dworcowa i połączyć z tą trakcją, która dzisiaj niebawem zostanie ukończona.
Jak Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju ocenia ten projekt?
Ministerstwo pozytywnie ocenia projekt i jest bardzo mu przychylne. W dodatku jestem przekonany, że mając już doświadczenie i określony potencjał, będziemy w stanie przygotować ten projekt na czas. W dodatku projekt będzie miał też wsparcie ze strony zarówno PARP-u, jak i Ministerstwa, bo jest to też transport ekologiczny i przyjazny środowisku, który jest w stanie zmieniać zarówno mentalność mieszkańców oraz zachęcać do korzystania z transportu publicznego. W Olsztynie mamy niestety prawie 110 tys. samochodów, jeśli wszystkie wyjechałyby na raz, to zabrakłoby asfaltu w mieście pod kołami.
Czy w związku ze zmniejszeniem dotacji unijnej, jakieś projekty na tym ucierpiały?
Zawsze zainteresowani jesteśmy pozyskiwaniem jak największych środków, szczególnie tych unijnych. Natomiast zobaczymy jeszcze, jak to się będzie kształtowało. Bywa także czasami, że trzeba mieć przygotowane różne projekty, gdyż przychodzi taka sytuacja, że nagle w końcowym okresie możliwości wykorzystania środków, pojawiają się dodatkowe możliwości ich pozyskania. W tej chwili modernizujemy na przykład ulicę Sikorskiego, gdzie też obok budujemy tramwaj. Nie mielibyśmy pieniędzy na wymianę asfaltu na całej jej długości, bo w projekcie tramwajowym nie było na to pieniędzy i nie mogło być. Okazało się jednak, że pan marszałek w ramach RPO w marcu miał możliwość ogłoszenia jeszcze konkursów dodatkowych, bo pozostały po prostu pieniądze. Dostaliśmy znakomite dofinansowanie w wysokości 95% na modernizację całej ulicy Sikorskiego. Dokładamy do tego przeszło 800 tys. złotych i będziemy mieli wspaniałą, zmodernizowaną i do tego z trakcją tramwajową arterię, jedną z najdłuższych w Olsztynie, bo łączącą osiedla sypialniane z centrum miasta i ze zintegrowanym centrum komunikacyjnym, jakim będzie centrum przy dworcu kolejowym.
Więcej o warunkach przetargu na portalu Monitor
mat. UM Olsztyn