Pesa zapowiada, że do połowy grudnia z Bydgoszczy wyruszy ostatni z dziesięciu tramwajów przeznaczonych dla Kijowa. Stolica Ukrainy kupiła w sumie dziesięć Fokstrotów, z czego dwa z powodzeniem wożą już kijowian.
O możliwościach dostaw tramwajów do stolicy Ukrainy bydgoski producent po raz pierwszy rozmawiał w czerwcu 2015 r. z Witalijem Kliczką, włodarzem Kijowa, podczas jego wizyty w Bydgoszczy. Podpisano wówczas
memorandum o woli współpracy w zakresie dostaw co najmniej 50 nowych tramwajów. W październiku 2015 r. Pesa wysłała
jeden pojazd na testy.
W styczniu 2016 r. operator kijowskiej komunikacji, Kyiwpastrans, ogłosił natomiast
przetarg na dostawę dziesięciu w pełni niskopodłogowych tramwajów. Zgodnie ze specyfikacją miały to być pojazdy o długości 26-28 metrów, złożone z maksymalnie trzech członów i posiadające co najmniej 60 miejsc siedzących. Szerokość wozów określono na 2,45-2,5 metra. Pojazdy powinny być zdolne do pracy na wzniesieniach nie mniejszych niż 80 promili.
Zwycięzcą przetargu została Pesa, która zaoferowała Fokstroty. Kontrakt zawarto w maju, a już pod koniec sierpnia pierwszy tramwaj został odebrany przez zamawiającego i
wprowadzony do ruchu. Obecnie kijowianie korzystają z dwóch nowych pojazdów Pesy. Firma z powodzeniem realizuje dalsze dostawy. Jak informuje producent, wykorzystanie podzespołów zakupionych wcześniej dla potrzeb innego dużego kontraktu umożliwia dziś rytmiczną produkcję niebieskich wozów dla Kijowa. Choć Pesa nie precyzuje o jakie inne zamówienie chodzi, z dużym prawdopodobieństwem można wskazać Moskwę, gdzie kontrakt na 120 tramwajów na półmetku
napotkał trudności ze względów finansowych.
Na lawecie na terenie Pesy znajdują się już dwa tramwaje gotowe do podróży na Ukrainę. Natomiast 12 grudnia planowany jest transport piątego, szóstego i siódmego wozu, a 15 grudnia trzech pozostałych.