Flixbus zastępuje PolskiegoBusa między Szczecinem a Berlinem

Flixbus to niemiecka firma autokarowa, która działa na zasadzie podobnej do franczyzy. Flixbus zapewnia markę, obsługę klienta. W przypadku trasy Szczecin–Berlin dysponuje również wszelkimi wymaganymi zezwoleniami. Ale w codziennych przejazdach korzysta z usług blisko 200 firm z którymi współpracuje w całej Europie. W tym przypadku będzie to Interglobus/Follow Me. Model najwyraźniej się sprawdza, bo Flixbus uruchomił działalność dwa lata temu, a dziś chwali się ogólnoeuropejską siecią blisko 500 połączeń w 15 krajach. Od początku działalności pod marką Flixbus przewieziono 25 mln pasażerów.

– W naszym modelu biznesowym łączymy nowoczesne technologie i możliwości sprzedaży internetowej z tradycją i doświadczeniem lokalnych przewoźników – mówi dyrektor Flixbusa Max Zeumer.

2,5 h do Berlina

Między Szczecinem a Berlinem (pasażerowie będą mogli wysiąść na dworcu autobusowym lub na lotnisku Tegel) od czwartku 3 grudnia ma kursować dziewięć autokarów dziennie. Sprzedaż biletów działą podobnie jak w liniach lotniczych, czy w PolskimBusie – odbywa się przez internet, a ceny się zmieniają . Póki co można je kupić za 7 euro. Podróż ma trwać 2 h 35 min.

– Nowe połączenie nie jest po prostu dowozem na lotnisko, ale daje pasażerom z okolic Szczecina możliwość skorzystania z naszej międzynarodowej siatki połączeń i łatwego dostania się do metropolii takich jak Amsterdam, Hamburg, Kopenhaga czy Paryż. Tak naprawdę uzupełniamy lukę w obecnie funkcjonującym transporcie transgranicznym – mówi Zeumer.

PolskiBus wciąż nie jeździ

Jeszcze do października na tej trasie sześć razy dziennie woził pasażerów PolskiBus. Jednak już w czerwcu poinformował, że linia zostanie zawieszona. Powód jest podobny do kłopotów jakie przewoźnik ma na liniach do Lublina i do Krakowa – konkurencja. Szczecińscy przewoźnicy zwrócili się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy PolskiBus nie konkuruje nieuczciwie, stosując ceny dumpingowe (przewoźnik od momentu rozpoczęcia działalności w Polsce reklamuje się, że jego bilety można kupić już od 1 zł plus druga złotówka za rezerwację).

Nie zmienia to faktu, że PolskimBusem można dojechać do Berlina z jedenastu innych miasta w Polsce, nawet z Zakopanego. Ale ze Szczecina póki co jeździ Flixbus.

Szczecin to dopiero początek?

Gdy zapytaliśmy w biurze prasowym Flixbusa o ewentualne nowe połączenia do Polski lub w Polsce, odpowiedź była wymijająca, z zaznaczeniem, ze Polska to bardzo ciekawy rynek i kraj położony centralnie w Europie, który trudno omijać prowadząc taką działalność. – Nowe połączenia między Berlinem a Szczecinem to dopiero początek – twierdzi z kolei Zeumer. – Pracujemy nad liniami z Polski – dodał.

Dla PolskiegoBusa rośnie więc konkurent, choć wydaje się, że póki co raczej na trasach transgranicznych, a warto pamiętać, że głównym obszarem zainteresowania przewoźnika z czerwonymi autobusami są połączenia krajowe. Ostatnio otworzył kilkanaście nowych połączeń z mniejszymi miastami, takimi jak Suwałki, czy Mława. Z drugiej strony we wtorek w Tallinie zaprezentowano siostrzaną firmę PolskiegoBusa, czyli estoński SuperBus. A Estonia to kraj macierzysty głównego konkurenta autokarowego dla PolskiegoBusa w naszym kraju, czyli Lux Expressu.