Zarząd Dróg Miejskich otrzymał już wstępną koncepcję przejść naziemnych na skrzyżowaniu Emilii Plater i Al. Jerozolimskich. Według niej powinny powstać dwa dodatkowe przejścia dla pieszych – po zachodniej i północnej stronie skrzyżowania. Nie powstanie natomiast przejście po wschodniej stronie, bo zbyt utrudniałoby ruch – także komunikacji miejskiej.
Warszawa
zmienia powoli podejście do pieszych i przestrzeni w centrum miasta. Obecnie na wielu skrzyżowaniach niezmotoryzowani muszą korzystać z labiryntów przejść podziemnych, które nie są też przystosowane do potrzeb osób z ograniczonymi możliwościami poruszania się. Władze miasta zapowiedziały wytyczenie przejść naziemnych na trzech sąsiadujących ze sobą skrzyżowaniach w ciągu Alej Jerozolimskich. Na pierwszy ogień idzie skrzyżowanie z Emilii Plater, gdzie wiele osób decyduje się na nielegalne przekraczanie ulicy. Jak informuje ZDM, w ciągu pięciu ostatnich lat doszło do kilku potrąceń.
ZDM zlecił wykonanie dokumentacji projektowej, w której analizie miały zostać poddane dwa warianty. Jeden z nich zakładał pasy przez Emilii Plater po północnej stronie skrzyżowania i przez Aleje Jerozolimskie po zachodniej stronie. Według drugiego miały powstać także trzecie pasy – po wschodniej stronie, przez Aleje Jerozolimskie. W obu wariantach wzdłuż pasów w ciągu Emilii Plater pojawią się przejazdy rowerowe.
Wiadomo już, że bardziej korzystny jest pierwszy wariant, bez pasów po wschodniej stronie skrzyżowania. – Wprowadzając zmiany, bierzemy pod uwagę interes wszystkich uczestników ruchu, tak aby nowe rozwiązania nie pogorszyły warunków jazdy. Nowe przejście wymagałoby wyświetlania czerwonego światła dla niemal wszystkich kierunków przez dodatkowe pół minuty – przekonuje Zarząd Dróg Miejskich. Zdaniem drogowców to utrudniłoby przejazd zarówno samochodów, jak i komunikacji miejskiej – a z ciągu Alej Jerozolimskich korzysta bardzo dużo autobusów i tramwajów.
Przy wdrażaniu nowych przejść ważne są warunki ruchu tramwajów wzdłuż Alej Jerozolimskich i także na wyjeździe z Emilii Plater od strony Dworca Centralnego w kierunku ronda Dmowskiego. Wiadomo już, że czas wyświetlania zielonego światła w ciągu Alej skróci się średnio o ok. 3-4 sekundy. Co ciekawe, z koncepcji wyszło, że nowe pasy poprawią warunki na wyjeździe z Emilii Plater. Według wyliczeń zielone może świecić się o dziewięć sekund dłużej – w czasie, gdy piesi będą przechodzić przez Aleje. ZDM zastrzega, że czasy są orientacyjne, gdyż skrzyżowanie jest częścią Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem, który dopasowuje cykle świateł do ruchu.
Kompletna dokumentacja dla przejść ma być gotowa przed końcem kwietnia. Samą przebudowę zaplanowano na II połowę roku. W kolejce są przejścia naziemne
na rondach Czterdziestolatka i Dmowskiego. Tutaj jednak zmiany wymagają większych ingerencji i przebudów. Przy okazji ZDM planuje
zwężenie przeskalowanej al. Jana Pawła II – dotychczasowe skrajne pasy, które nie wpływają ani na płynność, ani przepustowość ruchu zostaną wykorzystane pod szersze chodniki, drzewa i drogi rowerowe. W dalszej perspektywie mowa jest też o zwężeniach w ciągu Alej Jerozolimskich.