Kielce: Tak się zmieni kosmiczny dworzec PKS

Kielce mogą się poszczyć niezwykle oryginalnym i wyjątkowym dworcem autobusowym. Obiekt w formie spodka stał się charakterystycznym elementem panoramy Kielc. Jego realizacja przypada na lata 1975-1985. Trzykondygnacyjny obiekt wyróżnia się swoją okrągłą formą, a zwłaszcza kopułą z wypustkami (lampionami). Na uwagę zasługują też rozwiązania komunikacyjne – autobusy jeżdżą niemal bezkolizyjnie wokół budynku dworca, do którego pasażerowie dostają się za pomocą przejść podziemnych. W obecnej postaci nieremontowany obiekt jest żywym muzeum PRL-u.

Jego los był jednak niepewny. Trzy lata temu dworzec, wraz z lokalnym PKS-em przejęła prywatna spółka PKS2, która na działce zajmowanej przez dworzec chciała postawić centrum handlowe. Zapowiadała co prawda zachowanie funkcji komunikacyjnych i charakterystycznych elementów spodka, ale ginęły one w ogólnej koncepcji centrum handlowego. Planom tym sprzeciwiało się miasto, wobec czego nowy właściciel zapowiedział wstrzymanie wszelkich prac utrzymaniowych, co w konsekwencji mogłoby skutkować zamknięciem dworca i jego rozbiórką motywowaną „złym stanem technicznym”.

Ostatecznie miasto zdecydowało się odkupić dworzec. Po czym w sierpniu samorząd, we współpracy ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich, ogłosił konkurs na budowę Centrum Komunikacyjnego wraz z systemem informacji dla pasażerów. W sumie wpłynęło dziewięć prac, z czego jedna ze względów formalnych została odrzucona. Pracownie, które przystąpiły do konkursu, musiały rozważyć zarówno kwestie urbanistyczne, sprawy funkcjonalności budynku, dostosowania go do różnorodnych potrzeb osób niepełnosprawnych, zaplanować detale dotyczące wykończenia wnętrz oraz otoczenia obiektu. W założeniu bryła "kosmicznego dworca" miała pozostać bez zmian. Na dworcu znaleźć się mają punkty gastronomiczne, mediateka, system informacji dla pasażerów. 

Konkurs rozstrzygnięto przed Świętami. Pierwsze miejsce zajęła kielecka pracownia Kamiński Bojarowicz Architekci. Zaletą zwycięskiej pracy, zdaniem sądu konkursowego, jest to, że inspiruje się wzornictwem wczesnych lat 70. XX w., kiedy dworzec był projektowany.  Zwycięzca konkursu otrzymał 30 tys. zł. Pierwsza nagroda w konkursie wiąże się z zaproszeniem do negocjacji co do warunków umowy o sporządzenie projektu budowlanego. Miasto chce jak najszybciej uzyskać ten dokument, następnie - pozwolenie na budowę, a wreszcie - rozpocząć prace budowlane. Środki na modernizację zamierza pozyskać z Unii Europejskiej. W planach jest sfinalizowanie inwestycji do końca 2018 roku.