Pod koniec czerwca 2016 r. PKP SA zakończyły współpracę z firmą TriGranit. Jej owocem był wielokrotnie krytykowany nowy dworzec Poznań Główny, a kolejnym przedsięwzięciem miała być inwestycja w międzytorzu w miejscu starego dworca. – Zależy nam na tym, aby nowe i modernizowane obiekty były bardziej funkcjonalne i spełniały potrzeby podróżnych oraz mieszkańców miast – mówi Katarzyna Grzduk z biura prasowego PKP SA. Jak zaznacza, jest za wcześnie, by mówić o szczegółach.
Poprzednie zarządy PKP SA chętnie korzystały z pomocy prywatnych partnerów przy realizacji inwestycji dworcowych. Nie zawsze przynosiło to dobre efekty – czasem część handlowo-usługowa dominowała nad funkcjami obsługi pasażerów. Po tych doświadczeniach kolejarze zapowiadają zmiany. – Obecnie PKP SA pracuje nad szerokim programem inwestycyjnym obejmującym swoim zakresem czynne dworce w całej Polsce. Jednocześnie trwa weryfikacja wcześniejszych planów dotyczących inwestycji dworcowych, której celem jest jak najlepsze przygotowanie projektów. Zależy nam na tym, aby nowe i modernizowane obiekty były bardziej funkcjonalne i spełniały potrzeby podróżnych oraz mieszkańców miast – mówi Katarzyna Grzduk z biura prasowego PKP SA.
Krytykowany Poznań GłównyJednym z przykładów wielokrotnie krytykowanych inwestycji jest Poznań Główny. Wybudowano tam nowe centrum handlowe z częścią dworcową. Według wielu opinii jest ona mniej funkcjonalna niż zamknięty, stary obiekt, zlokalizowany w dodatku bliżej części peronów. Szereg zarzutów dotyczy kwestii funkcjonalnych: wydłużenia drogi dojścia, zmuszania do korzystania z przejścia podziemnego przy nowym przystanku tramwajowym czy braku schodów ruchomych prowadzących na peron (są tylko schody jadące do góry). Niektóre z tych błędów udało się naprawić – m.in.
wytyczono przejście naziemne przy przystanku tramwajowym przy Matyi, dzięki któremu pasażerowie mogą wygodnie ominąć centrum handlowe, by dostać się na dworzec. Trwa też teraz
budowa schodów ruchomych na dół, na perony kolejowe.
Jednocześnie plany obejmowały kontynuowanie z TriGranitem projektu zagospodarowania terenów kolejowych, a konkretnie
przestrzeni międzytorza, gdzie stoi stary, nieczynny dworzec. Po nacisku społecznym i władz miasta zakładano przywrócenie funkcji dworcowych temu obiektowi. Przygotowano
dwa projekty architektoniczne sposobu odtworzenia frontowej elewacji budynku gmachu starego dworca. Powstać miała też kładka nad torami do ulicy Głogowskiej. Jeszcze w zeszłym roku radni Poznania
zgłosili wnioski dotyczące przedłużenia istniejącego tunelu pod peronami dalej, poza galerię handlową, i połączenie z istniejącym przejściem podziemnym przy ul. Matyi. Kolejne postulaty dotyczyły nakrycia wspólną wiatą peronów 4-6.
Koniec wspólnego projektu z TriGranitemNa razie poznaniacy muszą żyć w dalszej niepewności co do inwestycji związanych z międzytorzem. W czerwcu tego roku wygasła umowa PKP SA i TriGranitu. – Decyzja o zmianie koncepcji modernizacji budynku starego dworca Poznań Główny, była rezultatem przeprowadzonych analiz w ramach prac nad realizowanym programem inwestycji dworcowych. Jest to również odpowiedź na powtarzające się głosy mieszkańców Poznania, którzy chcieliby przywrócenia funkcji pasażerskich na dawnym dworcu Poznań Główny. Przy modernizacji dworców właśnie na ten aspekt chcemy kłaść największy nacisk – informuje Katarzyna Grzduk z PKP SA.
Kolejarze zapewniają, że dotychczasowe konsultacje społeczne i uzgodnienia z poznańskim magistratem nie pójdą na marne. – W kwestii uzgodnień władze PKP SA są w kontakcie z przedstawicielami Miasta, a przeprowadzone dotychczas konsultacje mogą zostać wykorzystane. Warto zaznaczyć, że dotychczasowy projekt przebudowy dworca nie uzyskał tej pory decyzji Wojewody Wielkopolskiego ustalającej lokalizację inwestycji celu publicznego – przekonuje Grzduk. Zastrzega jednak, że jest za wcześnie, by mówić o szczegółach inwestycji.
Według pojawiających się informacji ma zostać odbudowana XIX-wieczna elewacja starego dworca, w którym znajdować się będą przede wszystkim kasy biletowe, punkty obsługi pasażera, poczekalnia. Na poziomie +1 znajdą się biura spółek kolejowych. Przejście podziemne ma zostać wydłużone do ściany centrum handlowego, dzięki czemu pasażerowie będą mogli łatwo dostać się do dworca autobusowego. Jest też koncepcja zadaszenia peronów 4, 5 i 6.
Miasto pyta: kiedyPrzedłużającymi przygotowaniami zaczyna niecierpliwić się miasto, ale jego przedstawiciele liczą na to, że uda się szybko zrealizować projekt, który będzie dobrze służył mieszkańcom i wszystkim pasażerom. – Dworzec to przede wszystkim węzeł przesiadkowy. Musi efektywnie łączyć różne środki transportu, z naciskiem na komunikację publiczną i taksówki. Po objęciu urzędu rozpoczęliśmy intensywne prace, by poprawić obecny bubel. Miasto dotrzymało wszystkich uzgodnień z ówczesnym zarządem PKP – wspomina Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. – Rozumiem, że obecny ma inną wizję. Liczę jednak na to, że zmiana koncepcji nie wstrzyma realizacji konkretnych działań. Z rozmów z poznaniakami wynika, że nie oczekują terminów wykonania poszczególnych elementów, ale rzetelnego określenia, kiedy dworzec zacznie całościowo służyć pasażerom tak, jak powinien – dodaje Jaśkowiak.