Teraz każdy może się przejechać Krakowiakiem, którym papież Franciszek w czasie Światowych Dni Młodzieży pojechał na mszę na Błoniach. – Będzie wysyłany na te linie, na których zazwyczaj kursują Krakowiaki – mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK Kraków. Przy okazji potwierdził, że do pełnienia roli „Papieskiego Tramwaju” przygotowano więcej wozów.
Krakowska komunikacja odegrała szczególną rolę w czasie niedawnych Światowych Dni Młodzieży (tutaj komunikacyjne
podsumowanie). Papież Franciszek
pojechał bowiem na swoje pierwsze spotkanie z wiernymi na Błoniach tramwajem. To pierwszy tego typu przypadek w historii, gdy papież skorzystał z tramwaju jako oficjalnego środka transportu.
Do pełnienia roli tramwaju papieskiego wybrano jeden z najnowszych Krakowiaków, dostarczonych przez Pesę. To
najdłuższe tramwaje w Polsce. Pojazd został specjalnie przygotowany – otrzymał biało-żółte barwy. Poza tym widniały na nim logo MPK, ŚDM i wypisane w wielu językach hasło „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”. Papież, wsiadając do pojazdu z napisem na wyświetlaczu „Tram del Papa”, otrzymał od MPK pamiątkowy bilet oraz model tramwaju. Jednocześnie MPK potwierdziło, że do przejazdu papieża ze względów bezpieczeństwa przygotowano więcej niż jeden tramwaj.
Krakowiak, który zawiózł papieża i niepełnosprawnych na mszę, oficjalnie otrzymał nazwę Tramwaju Papieskiego. Jak informuje MPK, pojazd pozostanie w specjalnym malowaniu. Miejsca, które zajmował papież Franciszek, nie będą natomiast oznaczone. – Tramwaj Papieski wyjechał na krakowskie ulice już na drugi dzień po tym, gdy podróżował nim Papież Franciszek – informuje Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK. Najpierw na linię nr 8, a w okresie od 30 lipca do 1 sierpnia na specjalnej linii S4 z Bronowic Małych do Małego Płaszowa. Od 2 sierpnia kursuje natomiast na linii nr 4. – Będzie wysyłany na te linie, na których zazwyczaj kursują Krakowiaki, czyli linie nr 4, 50, 52 a w weekendy także linię nr 24 – informuje Gancarczyk.