Krosno kupuje 21 nowych autobusów. W większości to hybrydy

Do Krosna trafią autobusy krótsze niż standardowe, ale i tak skala zamówienia jest dość spora. Przetarg podzielono na trzy części. Pierwsza dotyczy 11 autobusów o napędzie spalinowo–elektrycznym, druga to 8 autobusów na olej napędowy, trzecia to dwa dodatkowe minibusy na olej napędowy.

W pierwszej części chodzi więc o 11 autobusów MIDI o długości 10 – 10,8 m, które mają pomieścić 76 pasażerów, z czego 25–28 na miejscach siedzących a 6 powinno być dostępnych z poziomu niskiej podłogi. W każdym pojeździe powinno się znaleźć miejsce na wózek inwalidzki. Zamawiający żąda drzwi w układzie 1–2–0 lub 2–2–0. Pojazdy powinny być całkowicie niskopodłogowe i fabrycznie nowe.

W pozostałych dwóch częściach chodzi o autobusy ze standardowymi silnikami. Druga część to osiem pojazdów o długości 9,5 – 10,5 m, również o pojemności 76 pasażerów, z czego 22–28 na miejscach siedzących, w tym minimum 4 na miejscach dostępnych z niskiej podłogi. W tym przypadku krośnieńscy urzędnicy domagają się trojga drzwi w układzie 1–2–2 lub 2–2–2. Pozostałe dwa autobusy, z trzeciej części zamówienia, krótkie, choć o dość dużym zakresie długości (zamawiający określił go na 6,5 – 8,5 m), niskowejściowe, muszą pomieścić 33 pasażerów z czego 14–18 na miejscach siedzących, a w tym 4 miejsca mają być dostępne z niskiej podłogi. Pojazdy muszą mieć dwoje drzwi (1–2 lub 2–2). Zarówno w drugiej jak i w trzeciej części zamówienia w autobusach musi się znaleźć miejsce na wózek inwalidzki, a autobusy powinny spełniać normę emisji spalin Euro 6.

Na oferty czekają w Krośnie do 14 grudnia. Oferenci muszą wykazać się doświadczeniem w odniesieniu do każdej części w postaci zrealizowania przynajmniej jednej dostawy autobusów podobnego typu. Muszą się wykazać w tych dostawach odpowiednio dostarczeniem pięciu (część 1.), czterech (część 2.) lub jednego (część 3.) autobusu w ciągu ostatnich trzech lat.

Cena stanowi 60 proc. wagi oceny ofert. Resztę punktów będzie można zdobyć za kryteria techniczno–eksploatacyjne, które zostały odmiennie skonstruowane w odniesieniu do każdej części. Jeśli chodzi o hybrydy najważniejsze będzie zużycie paliwa (16 proc.), ale istotna będzie też ponadstandardowa liczba miejsc dostępnych z niskiej podłogi (6 proc.), rodzaj zawieszenia osi przedniej, rodzaj napędu hybrydowego i sposób magazynowania energii (po 5 proc., w tym ostatnim podkryterium preferowane są superkondensatory) a także rodzaj oświetlenia (3 proc.). W przypadku autobusów spalinowych również najważniejszym kryterium pozacenowym, szacowanym na kilkanaście procent, jest zużycie paliwa, ale w części minibusowej punkty będzie można otrzymać choćby za zaoferowanie całkowicie niskopodłogowych pojazdów, bo formalnie mogą one być tylko niskowejściowe.

Zwycięzca lub zwycięzcy przetargu będą mieli dużo czasu na jego realizację. Autobusy z części 1. i 2. Muszą zostać dostarczone do początku października przyszłego roku. Termin na realizację dwóch minibusów określono na koniec sierpnia przyszłego roku.