Po wprowadzeniu w październiku 2013 roku KDD & Blue Line na olszyński rynek pasażerski Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu zdecydował teraz o kolejnym uwolnieniu linii autobusowych. Rozpisano właśnie przetargu na obsługę ok. 20% tras, co przełoży się na niższe stawki za wozokilometr.
ZDZiT ogłosił właśnie przetarg na świadczenie usług komunikacji miejskiej w Olsztynie w zakresie przewozów autobusowych. Zadanie realizowane byłoby w latach 2015-2025. Miasto planuje, że wyłoniony z przetargu wykonawca usług przewozowych będzie realizował w maksymalnej ilości rocznej 1 300 000 wozokilometrów. – W 2014 roku na zlecenie ZDZiT wykonano 7 779 000 wozokilometrów. Udział innego prywatnego przewoźnika, konsorcjum firm KDD i Blue Line w tej puli wynosił około 10%, a było to dokładnie 700 tys. wozokilometrów – porównuje wielkość zamówienia przetargowego Paweł Pliszka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu.
Wymogi oferentów
– Teraz w przetargu chcemy przekazać realizację w przybliżeniu i w tak zwanym starym układzie komunikacyjnym około 20% tras, ale trzeba wiedzieć, że to się zmieni po wdrożeniu w życie nowego układu komunikacyjnego – wyjaśnia Pliszka. Należy pamiętać, że pod koniec tego roku pojawią się na olsztyńskich ulicach tramwaje, wymusi to także wiele zmian w komunikacji. Część linii zostanie zmodyfikowana, inne zostaną zlikwidowane, a także pojawią się zupełnie nowe.
Wiadomo, że operator ma posiadać co najmniej 23 pojazdy. Jednocześnie w ruchu w ciągu jednego dnia do realizacji zadań przewozowych planowanych będzie maksymalnie 20 autobusów – pozostałe co najmniej 3 autobusy stanowić będą tzw. rezerwę minimalną.
ZDZiT podpisze umowę z wykonawcą na 10 lat z zastrzeżeniem, że w ciągu roku przewoźnik zrealizuje do 1,3 mln wozokilometrów. – Nie powierzamy jakichś konkretnych linii autobusowych. Obsługa będzie odbywała się tak jak do tej pory, gdzie na tej samej linii jeżdżą pojazdy i MPK, i KDD/ Blue Line – wyjaśnia rzecznik.
Autobusy przewoźnika muszą spełniać wiele wymogów w kwestiach parametrów technicznych. Szczegółowo zaznaczono, że długość nie może być mniejsza niż 11,5 m, a także większa niż 12,5 m. W pojeździe ma być zapewnione miejsce dla 90 podróżnych, z czego dla 28 osób ma być przewidziane miejsce siedzące. Rok produkcji pojazdów nie może być wcześniejszy niż 2015, a maksymalny przebieg pojedynczego pojazdu w momencie wprowadzenia do ruchu – nie większy niż 2000 km.
Na ogólną ocenę przetargową będą miały wpływ dwa kryteria. Największą wagę stanowić będzie cena zaproponowana za wozokilometr przez oferenta (90%). Resztę, czyli 10%, stanowić będzie zaproponowany termin rozpoczęcia wykonywania przewozów pasażerskich od 1 dnia kalendarzowego kolejnego miesiąca po upływie maksymalnie 180 dni od daty podpisania umowy.
Zestawienie kosztów
W tej chwili koszt wozokilometra realizowanego przez MPK, czyli miejskiego przewoźnika to 9,33 zł, a KDD – 6,22 zł. – Tak zwane oszczędności przeznaczaliśmy na zwiększanie liczby kursów na istniejących liniach, pozwoliły też one na przykład uruchomić linię 35 z os. Podgrodzie – informuje Paweł Pliszka. – W przypadku tego przetargu będzie podobnie. Pieniądze, które nam zostaną przeznaczymy na zwiększenie częstotliwości kursowania autobusów – dodaje.
Składanie ofert potrwa do 21 sierpnia. Jednak nie prędko olsztyniacy ujrzą kolejne autobusy pod flagą kolejnej firmy lub znanej dotychczas. – Pojazdy nowego przewoźnika mogłyby zacząć jeździć na ulicach Olsztyna dopiero na początku 2016 roku, nawet można powiedzieć, że dopiero w pierwszym kwartale – mówi Paweł Pliszka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu.
Więcej o specyfikacji autobusów na portalu Monitor