Linia obwodowa. PKP PLK obstaje przy 4 miesiącach na Obozowej

W tej chwili, jak informuje PKP PLK, prace przy przebudowie linii obwodowej w Warszawie toczą się sprawnie, zgodnie z harmonogramem. Wykonawca zdemontował już tory, sieć trakcyjną, słupy, rozebrano przęsła czterech wiaduktów – nad Kasprzaka, Wolską, Obozową i Zawiszy. Rozebrano też elementy prefabrykowane peronów na trzech istniejących przystankach, wykarczowano drzewa. Trwa też przebudowa instalacji kolidujących z inwestycją. Wykonawca zgromadził też szyny i podkłady, które zaczęły pojawiać się na placu budowy.

Jak zapewnia PKP PLK, trwają ustalenia dotyczącego optymalnego zagospodarowania bunkra z II wojny światowej. Wojewódzki konserwator zabytków wszczął postępowanie ws. wpisu tego obiektu do rejestru zabytków, co wiązało się z miesięcznym wstrzymaniem prac w rejonie Obozowej. Wykonawca oczekuje teraz na oględziny bunkra przez konserwatora zabytków, ale to już nie wstrzymuje prac na linii obwodowej. Jednocześnie przedstawiciele PKP PLK odnieśli się do informacji o osuwaniu się skarpy i gruntu spod bunkra w związku z rozbiórką nasypu. – Wykonawca i inwestor zaprzeczają, żeby występowały jakieś osuwiska. Nie ma żadnych zagrożeń – podkreśla Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.

Brak porozumienia ws. Obozowej

Zarządca infrastruktury zapewnia, że czas zmian w ruchu drogowym jest ograniczany do minimum. PKP PLK nie zmienia jednak swojego stanowiska w sprawie zamknięcia ulicy Obozowej. Kolejarze wskazują, że już w 2015 r. przedstawiono i uzgodniono z miastem wymagania związanie z organizacją ruchu, w tym związane z budową metra. Wtedy wypracowano rozwiązania projektowe dla inwestycji, mającej na celu zwiększenie dostępności kolei. Jak podają PKP PLK, uzgodniono wówczas czas całkowitego zamknięcia ulicy Obozowej dla ruchu pojazdów i tramwajów na cztery miesiące. Stanowisko miasta wynikało z opracowanej przez TransEko analizy ruchu. – Ustalenia poczynione w 2015 r. są dalej aktualne. Dążymy do zminimalizowania utrudnień – podkreśla Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK. Ponadto miasto ma otrzymywać „wszystkie dokumenty niezbędne dla wydania zgód na czasowe zamknięcie ulic”.

Z tym stanowiskiem nie zgadza się jednak warszawski Ratusz. Jego przedstawiciele wskazują, że były przecież kolejne spotkania koordynacyjne. Do dzisiaj urzędnicy mieli też nie otrzymać szczegółowego harmonogramu robót. – To bardzo istotna inwestycja, ale sposób jej prowadzenia budzi wątpliwości. Trzeba pamiętać, że nie toczy się przecież w oderwaniu od otoczenia – mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy Ratusza.

Jak pisaliśmy, kilka dni temu Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy, wystosowała list do Ireneusza Merchela, prezesa PKP PLK, w którym podkreśla, że miasto może zgodzić się na zamknięcie Obozowej dla ruchu kołowego maksymalnie na okres czterech tygodni w okresie wakacyjnym, a wyłączenie ruchy tramwajowego na okres ok. 2,5 miesiąca, czyli maksymalnie do połowy września br. „Ponownie podkreślam, że niedopuszczalne jest sugerowanie przez wykonawcę zamknięcie dla ruchu kołowego ul. Obozowej na okres czterech miesięcy, a dla ruchu tramwajowego na okres wykraczający poza drugą połowę września br.” – pisze Kaznowska. „W przypadku niewykonana prac powodujących wyłączenie z ruchu ul. Obozowej w okresie wakacyjnym zmuszeni będziemy odmówić państwu przedłużenia tymczasowej organizacji ruchu. Ponowne zamknięcie ul. Obozowej będzie możliwe w wakacje 2018 roku” – ostrzega Kaznowska.

Prezes PKP PLK odpowiada miastu

Odpowiedź do miasta wystosował wczoraj (13 lipca) Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK. „Informacje uzyskane na ostatnim spotkaniu 4 lipca br. wskazywały na rzeczową współpracę inwestora i wykonawcy ze służbami miasta. Planowo realizowane i przygotowywane są też kolejne etapy prac. Tym bardziej uważam, że nie sprzyja dobrej komunikacji i rozwiązywaniu bieżących spraw przekazywanie pism do wiadomości ogólnej przed wysłaniem ich bezpośrednio do adresata” – napisał prezes Merchel.

Prezes PKP PLK przywołał ustalenia z 2015 r. „Wskazane przez miasto wymagania, dotyczące organizacji ruchu na czas przebudowy obiektów kolejowych, zostały uwzględnione w dokumentach przetargowych. Ustalono wówczas czas całkowitego zamknięcia ulicy Obozowej dla ruchu pojazdów i tramwajów na cztery miesiące” – napisał Merchel.

„Rozumiemy potrzeby mieszkańców i wspólnie z wykonawcą działamy tak, by zaplanowana inwestycja, której efektem będzie znaczna poprawa komunikacji w Warszawie, do niezbędnego minimum ingerowała w ruch miejski” – zapewnia prezes. „Działania, prowadzone przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA na linii obwodowej, są zgodne z harmonogramem i podpisaną umową. Widać efekty prac. Nadal przewidujemy wykonywanie robót zgodnie z ustaleniami. Deklarujemy merytoryczną współpracę i zdecydowanie proponujemy bieżącą, bezpośrednią komunikację służb” – pisze prezes Merchel.