Na dworcu Łódź Fabryczna co prawda nie zwiększyła się stanowczo liczba dostępnych kursów autobusowych, ale jeszcze w tym miesiącu wszystkie ujęte mają zostać w gablocie z rozkładem jazdy. Na część z nich może udać się też kupić bilet bez konieczności sięgania do kieszeni po smartfon. Negocjacje w sprawie obsługi kasowej z jednym z przewoźników autobusowych prowadzi bowiem ŁKA.
Wydaje się, że autobusowa część nowego dworca Łódź Fabryczna wrasta w strukturę miasta z dużo większymi komplikacjami, niż ma to miejsce w przypadku stacji kolejowej. Równoległe funkcjonowanie należącego do prywatnego PKS Łódź dworca Łódź Kaliska i niechęć przewoźników regionalnych do zmiany dotychczasowych rozsianych po mieście przystanków końcowych powoduje, że tablica odjazdów po czterech miesiącach funkcjonowania wciąż świeci pustkami. A właściwie świeciłaby, gdyby tylko... była.
Dworzec w dużym mieście (na razie) bez kasy biletowejJak wskazywaliśmy na początku miesiąca, Zarząd Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi, który administruje „wielostanowiskowym przystankiem autobusowym”, jak oficjalnie nazywa się dworzec,
nie wystawił wciąż gabloty rozkładowej. Ma ona pojawić się w hali odjazdów jeszcze w kwietniu. Nie wiadomo natomiast, kiedy – i czy w ogóle – zagregowane dane o odjazdach znajdą się w internecie ani czy wprowadzone zostaną komunikaty głosowe dotyczące autobusów. Dziś oczekujący na swoje kursy usłyszą bowiem jedynie nadawane również w tej części obiektu informacje o odjazdach... pociągów.
Innym problemem, poruszanym w ostatnim czasie także w łódzkich mediach, jest brak obsługi kasowej. Tymczasem mimo znaczącego wzrostu znaczenia przedsprzedaży internetowej trudno wyobrazić sobie główny dworzec autobusowy dużego miasta – a takie aspiracje Fabryczny ma choćby z uwagi na liczbę stanowisk odjazdowych (24) – na którym nie można kupić tradycyjnego biletu. Choć w administrowanej przez ZDiT części obiektu znajdują się punkty mogące w przyszłości stać się kasami, na ich otwarcie przyjdzie prawdopodobnie jeszcze poczekać.
Biuro obsługi pasażera ŁKA stanie się multimodalne?Przynajmniej częściowe rozwiązanie problemu może natomiast przyjść z dość nieoczekiwanej strony. – Łódzka Kolej Aglomeracyjna prowadzi rozmowy z jednym z wiodących przewoźników autobusowych w kraju. Dotyczą one sprzedaży przez ŁKA biletów partnera na dworcu Łódź Fabryczna oraz świadczenia usługi informacji pasażerskiej – mówi bowiem Marta Markowska, rzecznik prasowy ŁKA.
– Mamy nadzieję na szybkie zakończenie uzgodnień i podpisanie umowy – dodaje przedstawicielka Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Choć nie precyzuje ona, kto mógłby być jej partnerem, należy zauważyć, że spośród największych graczy rynku autobusowego z Dworca Fabrycznego korzysta jedynie Souter Holdings Poland, właściciel marki polskibus.com. Prowadzi on z Łodzi kursy w relacjach krajowych, m.in. do Gdańska, Wrocławia czy Warszawy, oraz na kilku trasach międzynarodowych, w tym do Pragi czy Berlina.