Urząd miasta wybrał wykonawcę przebudowy ulicy Traugutta między Sienkiewicza i Kilińskiego. Ulica odzyska historyczny przebieg i stanie się bardziej przyjazna dla pieszych, choć nie będzie typowym woonerfem. Inwestycja jest kolejną częścią programu rewitalizacji obszarowej centrum Łodzi.
Przetarg wybrało konsorcjum firm KEMY i LarkBud. – Wartość zadania była szacowana na 10 mln zł. Konsorcjum zadeklarowało tymczasem wykonanie prac za kwotę rzędu 6 milionów – informuje Agnieszka Kowalewska-Wójcik z Zarządu Inwestycji Miejskich. Jak pisaliśmy niedawno, takie sytuacje w przypadku przetargów na zadania rewitalizacyjne
należą do rzadkości. Zadanie będzie wykonane w systemie „projektuj i buduj” – na oba etapy wykonawca będzie miał po pół roku. Zakończenie prac ma nastąpić w listopadzie przyszłego roku.
Więcej miejsca dla pieszych
Przebudowa ma na celu wyprostowanie ulicy
zgodnie z historycznym przebiegiem i stworzenie pasażu pieszego między dworcem Łódź Fabryczna a ul. Piotrkowską, do której od Sienkiewicza doprowadzi przechodniów druga część ulicy, przebudowana w 2015 r. na woonerf. Chodniki zostaną poszerzone kosztem jezdni, której nawierzchnia nadal będzie jednak bitumiczna. Szerokość części przeznaczonej dla samochodów będzie wynosiła 7 metrów. Zaplanowano też 19 wydzielonych miejsc parkingowych. – Uratujemy starodrzew, będący śladem po starym przebiegu ulicy, i dosadzimy do niego kolejne drzewa na całej długości. Powstaną też meble miejskie i inne elementy małej architektury – zapowiada Kowalewska-Wójcik.
Droga rowerowa od strony dworca, obecnie zakończona ślepo tuż po przecięciu ul. Kilińskiego, ma doczekać się kontynuacji. Przybędzie też nowe skrzyżowanie z nieistniejącą dziś ulicą wewnątrzkwartałową, która będzie odchodziła na południe w stronę ul. Tuwima (dotychczasowy rozległy kwartał zostanie więc podzielony na cztery mniejsze części ). Docelowo, po zakończeniu budowy łódzkiego kolejowego tunelu średnicowego, naprzeciwko głównego wyjścia z dworca, pod Łódzkim Domem Kultury, wzdłuż ulicy powstanie reprezentacyjny plac.
Ulica w nowym śladzie zetknie się z ul. Kilińskiego w innym miejscu, na południe od obecnego. Przebudowane przy okazji inwestycji dworcowej skrzyżowanie Kilińskiego – Traugutta zostanie więc wyłączone z użytku. – To skrzyżowanie tymczasowe – odpowiada przedstawicielka ZIM. – Mamy nadzieję, że kolizje, które napotka wykonawca, nie przysporzą mu trudności – budując Kilińskiego w okolicy dworca, przewidzieliśmy to włączenie – dodaje. Nie wskazuje na to jednak sposób usytuowania dojścia do przystanków tramwajowych na Kilińskiego przy Traugutta i dworcu.
Najwięcej utrudnień będzie latem
Nie jest to jedyna ulica, której przebudowa rozpocznie się około połowy przyszłego roku. – Jesteśmy blisko rozstrzygnięcia przetargów na odcinki takich ulic, jak Wschodnia, Sienkiewicza czy Tuwima. Postaramy się zminimalizować problemy komunikacyjne. Będzie to jednak wymagało wyrzeczeń od mieszkańców – uprzedza Kowalewska-Wójcik, dodając jednak, że poprawa jakości życia po zakończeniu rewitalizacji będzie warta zniesienia tych utrudnień.
– Wejdziemy na budowę późną wiosną. Główne utrudnienia planujemy na okres wakacyjny. Właśnie w czerwcu, lipcu i sierpniu zamierzamy wykonać większość prac wymagających zamykania ulicy, w tym tych związanych z całą infrastrukturą podziemną – deklaruje prezes KEMY Sylwester Mruk. Firma przywiązuje dużą wagę do odpowiednio wczesnego zatwierdzenia wydatków na materiały, które ma pozwolić na uniknięcie opóźnień.