Nadal nie powstał koreferat do studium wykonalności planowanej inwestycji Łódzki Tramwaj Metropolitalny. Kolejne opóźnienia zmniejszają szanse na realizację bardzo dużego przedsięwzięcia, które miało objąć wszystkie linie wybiegające poza miasto. Ich stan techniczny stale się pogarsza, a możliwych do przeprowadzenia pomysłów na kompleksow modernizację wciąż brakuje.
Prace nad projektem Łódzki Tramwaj Metropolitalny znów uległy opóźnieniu. Inwestycja, która miała obejmować modernizację wszystkich wybiegających ze stolicy aglomeracji linii podmiejskich oraz zakup taboru do ich obsługi, okazała się zbyt kosztowna względem możliwości finansowych gmin, do których należy zdegradowana infrastruktura. Samorządy miały więc zlecić opracowanie koreferatu do studium wykonalności inwestycji, który wskazałby potencjalne oszczędności.
Uzupełnienie dokumentacji nie zostało nawet zlecone wykonawcyW lutym
z uczestnictwa w przedsięwzięciu praktycznie wycofały się władze Pabianic. Ich zdaniem wspólny projekt wielu samorządów staje się nierealny w obliczu ciąglego braku przepisów tworzących metropolię łódzką oraz perspektyw na sfinansowanie szeroko zakrojonych prac. Tym niemniej pozostałe gminy oczekiwały na uzupełnienie studium wykonalności o dodatkową dokumentację, upatrując w niej nadzieję na rozwiązanie problemu nadmiernych kosztów.
Jak informowały nas jeszcze w marcu Miejskie Usługi Komunikacyjne ze Zgierza,
koreferat miał zostać zrealizowany do końca pierwszego kwartału tego roku. Na razie dokument jednak nie powstał. Co więcej, prace nad uzupełnieniem studium wykonalności nawet się nie rozpoczęły.
Część gmin nie zabezpieczyła niezbędnych środków finansowych – Z powodów formalno-organizacyjnych koreferat dotyczący projektu ŁTM nie został jeszcze zlecony do wykonania – potwierdza Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi (to UMŁ koordynuje prace). – Wcześniejsza umowa na zlecenie koreferatu nie znalazła zabezpieczenia finansowego po stronie niektórych gmin, dlatego musieliśmy wstrzymać się z dalszymi krokami. Ponieważ umowa nie została zawarta w [założonym] terminie umożliwiającym wykonanie stosownego opracowania, obecnie procedowana jest kolejna umowa – tłumaczy.
Wydaje się więc, że wobec ponownego przesunięcia potencjalnej realizacji prac w czasie szanse na ich rzeczywiste wykonanie w ramach projektu ŁTM są bardzo niewielkie. Tymczasem wszystkie istniejące wciąż linie podmiejskie wymagają pilnego remontu. Przypomnijmy, że stan trasy do Lutomierska pogorszył się na tyle, że
już od niemal dwóch miesięcy ruch tramwajowy nie jest tam prowadzony. Linię 43 zastąpił autobus Z43, który z kolei niedawno przemianowano na 43B, rezygnując z oznaczenia zarezerwowanego dla linii zastępczych.
ZDiT nie wskazał nam wciąż terminu, w którym możliwe byłoby przywrócenie przejezdności choćby po prowizorycznej naprawie podmytego odcinka na terenie Konstantynowa Łódzkiego. Wciąż czekamy na stanowisko władz Konstantynowa w tej sprawie.