Londyn walczy o czyste powietrze. Dodatkowe opłaty dla starych aut

Władze Londynu walczą o poprawę jakości powietrza, by uczynić miasto wolnym od niezwykle szkodliwych zanieczyszczeń, które zabijają rocznie nawet 9 tys. mieszkańców stolicy. Dodatkowo rosnąca gospodarka i populacja miasta stanowią ogromne wyzwanie w staraniach o poprawę jakości powietrza. Wymiana taboru autobusowego na pojazdy niskoemisyjne i elektryczne czy zmniejszanie liczby samochodów z silnikiem diesla na ulicach to niektóre z inicjatyw podjętych przez włodarzy miasta. Główne narzędzia mające oczyścić zagrażające ludziom i środowisku powietrze, to systemy T-Charge i ULEZ, poza nimi planowane są także m.in. nowe wymagania licencyjne w zakresie redukcji emisji spalin w wynajmowanych samochodach osobowych i taksówkach.

T-Charge (Opłata dodatkowa za emisję spalin)

Niska jakość powietrza sprawiła, że od października 2017 r. w stolicy Wielkiej Brytanii obowiązuje tzw. opłata T-Charge, która wymusza na właścicielach pojazdów niespełniających minimalnych norm emisyjnych wnoszenie należności w wysokości 10 funtów za wjazd do centrum Londynu. Samochody i furgonetki z silnikami benzynowymi lub diesla muszą spełniać tzw. normy Euro 4 według Europejskiej normy emisji spalin. W przeciwnym wypadku przy wjeździe do centrum Londynu wymagane jest uiszczenie wyżej wymienionej opłaty.

T-Charge obowiązuje w tej samej strefie i stanowi dodatek do opłaty drogowej za wjazd do centrum, która wynosi 11,5 funta. System ma na celu poprawę jakości powietrza, w szczególności ograniczenie produkcji dwutlenku węgla, tlenku azotu oraz pyłów zawieszonych. Opłata ma w pewnym sensie zniechęcić właścicieli starszych samochodów do odwiedzania centrum miasta i przekonać ich do zmiany środka transportu.

T-Charge działa od poniedziałku do piątku, w godzinach 07:00-18:00. Specjalne aparaty ANPR odczytują tablice rejestracyjne, sprawdzają markę pojazdu, model, rok produkcji, typ silnika i poziom emisji po wejściu w obszar strefy. Pojazdy podlegające opłacie, to m.in. samochody osobowe, vany, minibusy, autokary i samochody ciężarowe. Motocykle nie podlegają tym wymogom.

W niedługim czasie T-Charge ma zostać zastąpiona przez jeszcze bardziej rygorystyczne rozwiązanie Ultra Low Emission Zone (ULEZ).

Ultra Low Emission Zone (ULEZ)

To obszar, w którym większość pojazdów będzie musiała spełniać jasno określone normy emisji spalin, w przeciwnym razie ich właściciele będą zobowiązani do zapłacenia za wjazd do centrum Londynu. Głównym celem nowej strefy ma być zmniejszenie (do 2020 r.) o połowę poziomu emisji dwutlenku węgla.

System ULEZ będzie działał 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu, w tym samym obszarze, co obecna strefa opłat drogowych za wjazd do centrum. Wejdzie w życie 8 kwietnia 2019 r. Jednorazowa opłata ma wynosić 12,50 funtów, chociaż autobusy i samochody ciężarowe mają płacić nawet 100 funtów. By uniknąć opłat samochody benzynowe będą musiały spełniać europejską normę emisji spalin Euro 4., którą wprowadzono w 2005 r. i która ma zastosowanie do każdego samochodu zarejestrowanego w Wielkiej Brytanii od 2006 r., a samochody z silnikami diesla będą musiały spełniać normy Euro 6, by zostać zwolnione z opłaty. Pojazdy mające zostać objęte zapowiadanym zmianom, to m.in. motocykle, samochody osobowe, małe i duże samochody dostawcze, pługi śnieżne, śmieciarki, karetki pogotowia, samochody ciężarowe, wozy strażackie, wywrotki, czy autobusy.

Standardy ULEZ są dodatkiem do opłaty drogowej za wjazd do centrum Londynu oraz opłaty do strefy niskiej emisji spalin. Początkowo strefa ULEZ będzie działać w tym samym obszarze co londyńska strefa opłat drogowych. Wyraźnie oznakowana by jasno określić granice jej obowiązywania, bez barier oraz punktów poboru opłat. Wykorzystywane zostaną te same kamery i technologia rozpoznawania tablic rejestracyjnych, by sprawdzać samochody wjeżdżające do centrum miasta.

T-Charge i ULEZ pozwalają na wykorzystanie nowych technologii modernizacyjnych, aby umożliwić starszym pojazdom spełnienie wymaganych norm emisji dla dwutlenku węgla, tlenków azotu i cząstek stałych. Wymagania te są bardziej rygorystyczne niż obowiązujące obecnie w Londynie standardy dla Strefy małej emisji spalin, które dotyczą tylko pyłów zawieszonych. Technologie modernizacyjne będą musiały być certyfikowane przez rządowy Program akredytacji i modernizacji pojazdów (CVRAS).

Szerszy zasięg?

Zanieczyszczenie powietrza jest jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed władzami Londynu, a transport stanowi największe źródło emisji szkodliwych dla zdrowia związków. ULEZ to kolejny sposób na ich redukcję. Wprowadzenie programu ma ograniczyć emisję dwutlenku węgla, tlenku azotu i pyłów zawieszonych, dzięki czemu centrum Londynu stanie się bezpieczniejszym i przyjemniejszym miejscem do życia, pracy i zwiedzania.

Większość ruchu wjeżdżającego do ULEZ będzie spoza strefy, więc korzyści czystszych i bardziej ekologicznych pojazdów w postaci zmniejszonej emisji spalin będą skutkowały na całe miasto, docierając nawet do obszarów poza strefą.

Rozwiązania tego typu mogłyby być wprowadzone w innych miejscach, które także zmagają się z problemem zanieczyszczonego powietrza. W związku z tym w ramach obecnie prowadzonych przez władzę Londynu konsultacji społecznych mieszkańcy są pytani o dwie nowe inicjatywy: wzmocnienie standardów obowiązujących w londyńskiej strefie małej emisji spalin od 2020 r. dla ciężkich pojazdów m.in. autobusów i ciężarówek, a także o rozszerzenie ULEZ w 2021 r. dla lekkich pojazdów (samochodów, furgonetek, motocykli), z centralnego Londynu do jego wewnętrznej części, ale bez dróg północnych i południowych, tak aby wszystkie pojazdy w tym obszarze podlegały restrykcyjnym normom emisji. Konsultacje trwają do lutego 2018 r.