Lublin szuka przewoźnika na 8 lat i wymaga nowoczesnych autobusów

Przewozy dotyczą linii w granicach miasta oraz w gminach sąsiadujących z którymi Lublin ma podpisane porozumienie na przewóz osób. Przewoźnik musi dysponować minimum 10 autobusami klasy MAXI, na które przewidziano 6 224 331 wozokilometrów, oraz 20 autobusami klasy MEGA, na które przewidziano 11 348 956 wozokilometrów. Zamówienie nie jest jednak podzielone na części. ZTM szuka jednego przewoźnika.

Autobusy musza być fabrycznie nowe, niskopodłogowe, z przyklękiem i rampą dla wózków inwalidzkich i wszystkie muszą mieć silniki spełniające normę emisji spalin Euro 6. Wyposażenie wewnętrzne to klimatyzacja, informacja elektroniczna i tapicerka z logo miasta. 12–metrowe pojazdy powinny mieć troje drzwi o szerokości minimum 1,2 m, i muszą pomieścić co najmniej 95 pasażerów w tym 25 na miejscach siedzących. W przypadku 18–metrowych autobusów wymagane jest czworo drzwi, miejsce dla 140 pasażerów i 38 miejsc siedzących. Bardzo konkretnie opisano miejsce na wózek inwalidzki, które ma się znaleźć między pierwszą a drugą osią i mieć minimalne wymiary 1800x750 mm.

Przewoźnicy startujący w przetargu muszą posiadać doświadczenie w postaci minimum 5 mln wozokilometrów (w ramach jednej usługi lub kilku) przejechanych z pasażerami w ciągu ostatnich trzech lat.

Najważniejszym kryterium w przetargu jest cena za wozokilometr, która stanowi 98 proc. punktów za usługę. Za dopuszczalny termin płatności za przewozy będzie można uzyskać 2 proc. punktów przy ocenie oferty.

To już kolejny taki przetarg ogłoszony przez ZTM Lublin. Na rozstrzygnięcie czeka przetarg na 3,6 mln wozokilometrów przez sześć lat, realizowany ośmioma standardowymi autobusami. Oferty złożyło tam siedem firm i konsorcjów.

Autobusy 18-metrowe, w dzień powszedni będą kierowane do obsługi, m.in. linii nr: 8, 10, 17, 18, 42 i 55, zaś pojazdy 12-metrowe obsłużą linie nr: 3, 6, 23, 37 i 45. Od początku lutego w mieście obowiązują wyższe ceny biletów, zarówno jednorazowych i długoterminowych. Podwyżkę urzędnicy tłumacza m.in. możliwością finansowania w ten sposób taboru najwyższej jakości.