Metro: 6 km folii, 13 Inspiro w ruchu

Do ruchu włączane są sukcesywnie kolejne pociągi Inspiro, wyprodukowane przez konsorcjum Siemensa i Newagu. Na dzień dzisiejszy (16 maja) dopuszczenie ma trzynaście składów (numery 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 51, 52, 53, 55, 56, 57). W sumie producent dostarczył już do Warszawy 22 składy z 35 zamówionych przez Metro Warszawskie.

Nowe składy mają wzmocnić I linię (ok. 15 pociągów) i obsłużyć centralny odcinek II linii (ok. 20 składów). W związku z wprowadzaniem kolejnych Inspiro do ruchu Metro Warszawskie przez pewien czas będzie miało nadmiar pociągów, tym bardziej, że decyzja o znacznym zwiększeniu uruchomienia nie zapadła. – Na I linię przeznaczonych będzie 15 Inspiro, co oznacza, że przy obecnym zapotrzebowaniu na nasze usługi można byłoby tyle samo pociągów wycofać z ruchu. Czynnikiem modyfikującym tę liczbę są konieczne przeglądy pociągów Metropolis-Alstom. Dodatkowym czynnikiem może być również planowane od jesieni wprowadzenie SOP-2W na I linii – mówił nam niedawno Krzysztof Malawko, rzecznik prasowy Metra Warszawskiego.

Jak pisaliśmy, spółka podjęła decyzję o odstawieniu części składów rosyjskich – w pierwszej kolejności tych, które w najbliższej przyszłości musiałyby przejść poważniejsze remonty. Na terenie STP odstawiono już osiem składów – zarówno z pierwszych dostaw (1, 2, 8, 10, 12), jak i nowszych z lat 2008-2009 (34, 38 i 40). – Do odstawienia są przygotowywane dwa kolejne składy – mówi Krzysztof Malawko.

Pociągi są foliowane w celu ochrony przed wpływem warunków atmosferycznych. Metro Warszawskie zamówiło tabletki i pochłaniacze wilgoci, a także 175 rolek folii tunelowej zielonej o łącznej długości 5775 m i powierzchni 69 300 m kw. Nie wiadomo kiedy składy ponownie wrócą do ruchu – mogłoby to nastąpić po skierowaniu części Inspiro na wydłużoną o kolejne odcinki II linię metra albo w wyniku zwiększenia uruchomienia na I linii. Wpierw jednak ZTM musiałby wyasygnować na to dodatkowe środki.

Na razie na jesieni planowane jest zwiększenie częstotliwości kursowania metra, co będzie możliwe przede wszystkim dzięki podniesieniu prędkości z 60 do 80 km/h i zmianach w systemie sterowania ruchem. Trwa właśnie dostosowanie taboru do wdrożenia zmodyfikowanego systemu SOP-2W jako podstawowego środka prowadzenia ruchu pociągów. Jak zapewniają przedstawiciele Metra, prace toczą się terminowo. Cały czas odbywają się też testy systemu. – System SOP-2W ma świadectwo bezterminowe i dla każdego składu producent wydaje potwierdzenie zgodności z typem. Formalne warunki są spełnione – mówi Krzysztof Malawko, rzecznik spółki.

Zgodnie z zapisami specyfikacji przetargowej na dostosowanie taboru decyzję dotyczącą montażu i uruchomienia zmodernizowanych urządzeń odbiorczych systemu SOP-2W w starych pociągach rosyjskich spółka miała podjąć do końca kwietnia br. Jak informuje teraz Metro, pociągi będą dostosowywane.