Po zeszłorocznej poważnej awarii pociągu Inspiro Metro Warszawskie podejmuje konsekwentne działania na rzecz zwiększenia świadomości pasażerów w zakresie bezpiecznego korzystania z podziemnej kolei. Teraz spółka opublikowała na swojej stronie instrukcje postępowania w sytuacjach kryzysowych.
Opracowanie, przyjęte we współpracy z Biurem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego M.St. Warszawy oraz Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej, liczy 15 stron – są w nim opisane w prosty sposób, wraz z obrazkami, sposoby reagowania oraz zasady postępowania w nietypowych sytuacjach. Obejmuje ona m.in. przypadki pożaru na stacji i w tunelu, awarii pociągu, nieprawidłowego działania urządzeń i infrastruktury metra, zagrożenia terrorystycznego, napływu wody, zasłabnięcia pasażera, upadku pasażera czy przedmiotu na torowisko, wpadnięcia w przestrzeń pomiędzy peronem a pociągiem.
Skrócona wersja w postaci żółtej naklejki została już umieszczona w pociągach metra. Zgodnie z nią, w przypadku awarii pociągu należy zachować spokój i czekać na instrukcje personelu metra. Łączność z maszynistą jest możliwa za pomocą przycisków alarmowych (w starych składach rosyjskich maszynista otrzyma tylko informację o zgłoszeniu, po czym podejmie stosowne działania, natomiast w nowszych pociągach komunikacja jest dwustronna i można opisać rodzaj sytuacji). Najważniejsza zasada dotyczy jednak nie opuszczania pociągu bez wyraźnego polecenia – samowolne opuszczenie składu w tunelu grozi śmiercią.
Wszelkie nietypowe sytuacje należy zgłaszać za pomocą przycisku alarmowego w pociągach lub żółtych telefonów alarmowych, które znajdują się na każdej stacji.
W pociąguW przypadku zadymienia pociągu należy powiadomić maszynistę, następnie innych, znajdujących się w pobliżu pasażerów. W dalszej kolejności należy przystąpić do gaszenia pożaru za pomocą gaśnicy, które znajdują się w narożnikach wagonów. Pasażerowie są zobowiązani do przestrzegania poleceń maszynistów oraz pracowników metra.
Gdy pociąg z niewyjaśnionych przyczyn stanie w tunelu, zgaśnie w nim światło bądź w przypadku dostrzeżenia nietypowego działania urządzeń elektrycznych, należy zachować spokój i za pomocą przycisku alarmowego skontaktować się z maszynistą, a następnie postępować zgodnie z poleceniami pracowników.
Na stacjiW przypadku pożaru na stacji należy zaalarmować dyżurnego stacji lub wartownika Służby Ochrony Metra, powiadomić pasażerów znajdujących się w pobliżu, a następnie kierować się do najbliższego wyjścia ewakuacyjnego bądź zgodnie z instrukcjami osoby przeprowadzającej akcję ewakuacyjną.
Za pomocą żółtych telefonów należy też zgłaszać wszystkie nietypowe działania urządzeń czy elementów infrastruktury metra, a także np. pęknięcia na ścianach czy inne wady konstrukcyjne, niekontrolowany wyciek wody, duże ilości wody dostające się z zewnątrz stacji.
Należy zgłaszać też nietypowo zachowujące się osoby, pozostawione bez opieki przedmioty czy inne rzeczy „wskazujące na ryzyko zamachu terrorystycznego”. Pasażerowie powinni oddalić się na bezpieczną odległość i na pewno nie dotykać podejrzanych przedmiotów.
Gdy zasłabnie pasażerGdy zauważymy zasłabnięcie pasażera, również należy zgłosić ten fakt obsłudze. Następnie należy udzielić pomocy przedmedycznej i pozostać na miejscu do przybycia służb ratunkowych albo pracowników metra.
W momencie, gdy dostrzeżemy upadek podróżnego na torowisko, należy przede wszystkim nie narażać własnego życia i niezwłocznie powiadomić pracowników metra, którzy podejmą stosowne działania (wyłączenie napięcia i powiadomienie maszynisty). Można się też udać się na koniec peronu w kierunku, z którego będzie nadjeżdżał pociąg. Należy stanąć ok. 2 m od końca peronu w bezpiecznej odległości od jego krawędzi i wykonywać koliste ruchy ręką – w miarę możliwości ze źródłem światła czy jaskrawym przedmiotem.
W sytuacji, gdy jesteśmy świadkiem wpadnięcia pasażera w przestrzeń pomiędzy peronem a pociągiem, należy stanąć w rozkroku w drzwiach – pomiędzy peronem a pociągiem. W ten sposób maszynista nie odjedzie ze stacji.
Gdy upuścimy coś na torowisko, należy powiadomić pracowników metra i czekać na ich interwencję. Pod żadnym pozorem nie należy samemu schodzić na torowisko.
Inspiro jeszcze nie jeździDo poważnego zdarzenia z udziałem nowego składu Siemens Inspiro doszło 17 listopada 2013 r. W jadącym składzie pojawiło się zadymienie – pociąg na chwilę zatrzymał się w tunelu, gdzie nieliczni pasażerowie postanowili samowolnie opuścić skład. Po chwili jednak pociąg dojechał do stacji, gdzie odbyła się ewakuacja pozostałych podróżnych. To było pierwsze tego typu wydarzenie w warszawskim metrze – w tej chwili jest przedmiotem badań komisji wypadkowej. Od tamtej awarii składy Inspiro cały czas pozostają wyłączone z ruchu.
Mimo że raport z prac komisji nie jest jeszcze skończony, Metro już wdrożyło pewne zmiany. – Z analizy wysnuliśmy wstępne wnioski, jakie działania należy podjąć, żeby wzmocnić poczucie bezpieczeństwa wśród pasażerów – mówił na początku tego roku Jerzy Lejk, prezes Metra Warszawskiego.
Poprawiono m.in. widoczność pracowników oraz oznaczenia urządzeń alarmowych.
Instrukcja postępowania w sytuacjach kryzysowych