Metro Warszawskie przygotowuje się do ogłoszenia kolejnego przetargu na rozbudowę II linii metra. Chodzi o odcinki 2+3, dzięki którym metro dojedzie na Bemowo i Bródno. – Najpóźniej na początku II kwartału powinno zostać ogłoszone postępowanie na ten komponent – zapowiada Jerzy Lejk, prezes Metra Warszawskiego. Rok 2019 zapowiada się wyjątkowo rekordowo: wtedy bowiem jednocześnie w realizacji, choć w różnym stopniu zaawansowania, może znajdować się aż 14 stacji metra.
W zeszłym tygodniu Komisja Europejska
zatwierdziła dofinansowanie dla III etapu budowy II linii metra, czyli tzw. odcinków 2+3, dzięki którym metro dotrze na Bemowo i Bródno. W tej chwili Metro Warszawskie szykuje się do ogłoszenia przetargu na przeprowadzenie prac budowlanych. – Najpóźniej na początku II kwartału powinno zostać ogłoszone postępowanie na ten komponent 2+3. Robimy oczywiście wszystko, żeby to było wcześniej – mówi Jerzy Lejk, prezes Metra Warszawskiego.
Nie jest na razie przesądzone, że zostanie ogłoszony jeden dwuczęściowy przetarg na dwa odcinki – tak jak to miało miejsce na wcześniejszym etapie budowy, przy obecnie realizowanych odcinkach 3+3 na Wolę i Targówek (jeden wykonawca mógł wystartować w jednej tylko części). Odcinki, które będą teraz realizowane, są przygotowywane w oparciu o oddzielną dokumentację projektową, przygotowaną przez dwie różne firmy – przygotowania toczą się więc niezależnie. – W zależności od tego, jak szybko uda nam się zgromadzić materiały pozwalające na ogłoszenie przetargu, będziemy ogłaszali postępowania. Jeśli np. komponent „3” (czyli trzy stacje na Bródnie) będzie szybciej, to nie będziemy zwlekać i zrobimy oddzielne przetargi – doświadczenie ze wcześniejszych odcinków nauczyło nas, ile może trwać proces pozyskiwania pozwoleń na budowę – wyjaśnia Lejk.
Jak dodaje prezes Metra, wykonawcy będą mieli 38 miesięcy na przeprowadzenie prac. Po rozstrzygnięciu zapowiadanego przetargu bądź przetargów Metro Warszawskie będzie miało już zakontraktowaną budowę wszystkich planowanych odcinków II linii metra. Biorąc pod uwagę obecnie prowadzoną budowę wcześniejszych odcinków 3+3, a także
toczący się przetarg na projekt i budowę 3+STP, czyli ostatniego, zachodniego odcinka do Połczyńskiej, rok 2019 zapowiada się wyjątkowo pracowicie. Na budowie metra w następnym roku może zostać pobity swoisty rekord. – Takie wyzwanie się rysuje, że w realizacji – w różnym stopniu zaawansowania – będzie jednocześnie 14 stacji metra plus stacja techniczno-postojowa na Morach – mówi Jerzy Lejk, prezes Metra. Jak dotąd najwięcej za jednym razem realizowano 11 stacji przy pierwszym odcinku I linii metra od Kabat do Politechniki.
W sumie w ramach odcinków 2+3 powstanie ok. 6 km nowej trasy. Na odcinku zachodnim w kierunku Bemowa przewidziano dwie stacje. Przystanek C5 o roboczej nazwie Wola Park powstanie pod Górczewską w rejonie ul. Białowiejskiej. Kolejna stacja C4, za którą przewidziano sporą komorę torów odstawczych, znajdzie się również pod Górczewską, po wschodniej stronie ul. Powstańców Śląskich, z wyjściami na wszystkie narożniki skrzyżowania i – po korektach –
także na przystanki tramwajowe. Wizualizacje stacji
tutaj.
Odcinek wschodni-północny obejmuje trzy stacje. Przystanek C19 Zacisze powstać ma pod ul. Figara, po południowej stronie skrzyżowania ul. Litawora z ul. Rolanda. Kolejną stację, C20 Kondratowicza, przewidziano pod skrzyżowaniem ul. Kondratowicza z ul. Malborską, po zachodniej stronie ul. Św. Wincentego. Ostatnia stacja, C21 Bródno (Rembielińska) powstać ma pod ul. Kondratowicza po wschodniej stronie ul. Rembielińskiej. Za tym przystankiem zaplanowana jest
bardzo duża komora techniczna. Wizualizacje stacji
tutaj.