Tarcza TBM Maria, który drąży tunel południowy, dla pociągów w kierunku stacji Trocka, przebiła się właśnie na stację C16 Szwedzka. Oznacza to, że pierwszy tunel między stacjami C17 i C16 Szwedzka jest już gotowy. Drążenie tuneli odcinka wschodniego-północnego ma zakończyć się na przełomie roku.
Władze miasta poinformowały, że tarcza TBM Maria, drążąca tunel południowy na odcinku wschodnim-północnym II linii metro, którym w przyszłości pojadą pociągi w kierunku stacji Trocka, przebiła się na drugą z kolei stację – C16 Szwedzka. Oznacza to, że pierwszy z dwóch tuneli między stacjami C17 Targówek i C18 Trocka jest już gotowy. Jego długość to 658 m, a maszyna, która z poprzedniej stacji wyruszyła pod koniec lipca, utrzymywała średnie tempo 17 m na dobę.
Tarcza zostanie przesunięta przez stację z wykorzystaniem nowej technologii. – Mamy specjalny wózek, na którym umieszczana jest tarcza, następnie ten wózek dzięki siłownikom hydraulicznym jest przesuwany do przodu po ułożonych torach –
wyjaśnia Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy firmy AGP Metro. Zanim tarcza rozpocznie drążenie ostatniego odcinka – do stacji C15 Dworzec Wileński – będzie musiała przejść przegląd.
Drążenie tuneli na odcinku wschodnim-północnym
rozpoczęło się na początku maja – o dwa miesiące wcześniej niż pierwotnie zakładano. Pierwsza ze stacji C18 Trocka wystartowała Maria, a 19 czerwca, po przejściu 420 m, przebiła się na stację C17 Targówek. W sumie do stacji C15 Dworzec Wileński tarcza ma do przejścia 2224,42 m. Anna, która wykonuje tunel dla pociągów z Targówka do centrum, wystartowała z Trockiej na przełomie maja i czerwca, a do stacji Targówek dotarła 5 lipca. Tarcza ma do pokonania dystans w sumie blisko 2239 m. Według informacji na piątek 1 września, znajduje się ona na 782 metrze.
Jak
informuje wykonawca, budowa ostatniego odcinka – D16 do stacji C15 Dworzec Wileński – ma natomiast zakończyć się na przełomie grudnia i stycznia.