Zarząd Dróg Miejskich podsumował konsultacje społeczne ws. Miodowej. Mieszkańcy opowiedzieli się za większą ingerencją i podkreśleniem historycznej rangi ulicy. Zmiany polegać mają m.in. na zwężeniu jezdni czy jej wyniesieniu na skrzyżowaniach.
Pierwotnie remont, który miał odbyć się w tym roku, miał objąć wymianę asfaltu, płyt chodnikowych i latarni. Po licznych głosach aktywistów ZDM
postanowił przeprowadzić konsultacje społeczne z założeniem możliwości zwiększenia zakresu remontu.
Konsultacjom, w których udział brali nie tylko mieszkańcy, ale też przedsiębiorcy i instytucje znajdujące się przy Miodowej, podlegały dwa warianty. Pierwszy z nich zakładał niewielkie zmiany, których celem było porządkowanie organizacji ruchu i podniesienie jakość przestrzeni. Drugi wariant kładł większy nacisk na historyczną rangę ul. Miodowej, która miałby być nie tylko zwykłym korytarzem transportowym, ale niejako przedłużeniem Krakowskiego Przedmieścia. Większość opowiedziała się za drugim rozwiązaniem, który został zarekomendowany do realizacji.
Zgodnie z wybranym wariantem jezdnia będzie miała 6-6,5 metrów szerokości. Zlikwidowane mają zostać pasy rowerowe – cykliści będą korzystać z jezdni. Miejsca postojowe wyznaczone będą w zatokach, a ich liczba będzie zbliżona do obecnej. Zostanie wprowadzone ograniczenie czasu parkowania do dwóch godzin, co ma zwiększyć rotację miejsc postojowych (ograniczenie nie obejmie jednak osób posiadających abonamenty). Ponadto chodniki zostaną poszerzone do minimum trzech metrów.
Zmiany objąć mają także organizację ruchu. Zostanie wprowadzone ograniczenie prędkości do 30 km/h – służyć temu będzie zwężenie pasów ruchu czy wyniesienie poziomu jezdni na skrzyżowaniach z Schillera oraz Kapitulną i Kapucyńską. Zniknąć ma też sygnalizacja przy Kapitulnej. Ponadto na ulicach Podwale i Kilińskiego zostanie odwrócony kierunek ruchu.
Poprawić się ma też standard wykończenia ulicy. Nawierzchnia chodników będzie wykonana z kamienia, nawiązującego do materiału zastosowanego na Krakowskim Przedmieściu. Być może kamień pojawi się na jezdni, ale zależeć to będzie od analiz, czy nawierzchnia wytrzyma nacisk i ciężar przejeżdżających pojazdów. Takie zastrzeżenia nie dziwią – złe doświadczenia płyną bowiem z Krakowskiego Przedmieścia, gdzie od nadmiaru autobusów pękają i zapadają się kostki. Ponadto słupy oświetleniowe zostaną wymienione na stylizowane pastorały. Drogowcy zapowiadają też wprowadzenie zieleni, która nie będzie jednak zasłaniać zabytkowych budynków. Z pewnością pomocne tutaj są głosy krytyki po
przebudowie Świętokrzyskiej i pl. Powstańców Warszawy, na których zabrakło zieleni bądź ograniczyła się ona do ustawienia donic.
Zmiany mają objąć plac Krasińskich, gdzie przewidziano pasy rowerowe oraz remont nawierzchni z kostki. Zlikwidowana zostanie zatoka autobusowa w kierunku centrum. Powstanie nowe przejście dla pieszych oraz wydzielone lewoskręty w ul. Długą i ul. Świętojerską.
Podane rozwiązania są jedynie rekomendacją, która może ulec modyfikacjom na etapie uzgadniania projektu np. z Inżynierem Ruchu, konserwatorem zabytków czy Wydziałem Estetyki. Jednak drogowcy podkreślają, że instytucje te już uczestniczyły w konsultacjach, więc ostateczne propozycje nie powinny znacznie odbiegać od wyniku konsultacji. Rozwiązania te staną się podstawą do opracowania dokumentacji projektowej. Przetarg na jej wykonanie ma ruszyć jeszcze w tym roku.