Osoby, które wybiorą się w wakacje do Olsztyna, mogą napotkać na trudności w skorzystaniu z całej sieci tramwajowej. Miasto zdecydowało, że na okres wakacji – w weekendy – nie będzie jeździła jedna z linii tramwajowych, a w dni robocze w bardzo ograniczonych godzinach. Powodem nie jest jednak niewystarczająca liczba wozów.
Nie potrzeba profesjonalnych analiz, by wywnioskować, że linia tramwajowa nr 3 w Olsztynie, która łączy dworzec główny z kampusem uniwersyteckim w Kortowie w obecnej formie w małym stopniu spełnia oczekiwania podróżnych. Określenie „łączy” jest tutaj jednak nad wyrost. Jednotorowa odnoga z jedną mijanką po drodze kończy się w zasadzie w miejscu, w którym kampus uniwersytecki dopiero się zaczyna. Plany rozbudowy linii w głąb Kortowa miasto posiada, jednak priorytet tej inwestycji jest niewielki ze względu na brak realnego w najbliższym czasie finansowania. Na razie miasto skupia się na budowie
podstawowego wariantu ul. Piłsudskiego, Synów Pułki i Krasickiego.
Znaczenie linii tramwajowej nr 3 dostrzec można było już w momencie startu systemu tramwajowego, gdy okazało się, że
niemożliwe jest dotrzymanie rozkładowej częstotliwości, bo tramwaje potrzebują więcej czasu na pokonanie całej trasy. Piętnaście składów
okazało się niewystarczające, dlatego konieczne było zubożenie kursów. Zdecydowano się – zamiast odbierać wszystkim liniom – rozrzedzić kursy linii studenckiej, czyli właśnie linii nr 3, która w dni powszednie zaczęła jeździć co 30-40 minut.
W wakacje znowu dostrzeżono
jej mały udział w przewozach pasażerów. Na okres wakacji studenckich zdecydowano się na zawieszenie kursowania linii nr 3, zaś w ciągu tygodnia na bardzo duże uszczuplenie rozkładu jazdy. – Zasada optymalizowania liczby połączeń w systemie komunikacji miejskiej w Olsztynie podczas wakacji jest stosowana od wielu lat – wyjaśnia Paweł Pliszka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg, zieleni i Transportu. – W przypadku sezonowych linii autobusowych, określanych jako tzw. linie kortowskie, od końca czerwca do końca września ich kursowanie jest zawieszane – dodaje. Kwestia ta dotyczy linii 302, 303, 305 i 309, których zadaniem jest sprawny dowóz studentów na zajęcia.
Problem polega przede wszystkim na specyfice Kortowa, które jest znacznie oddalone od centrum miasta. Sam kampus uniwersytecki stanowi wręcz swego rodzaju „małe miasteczko”, w którym znajdują się wyłącznie akademiki i większość wydziałów uczelni. Mieszkańcy miasta nie mają więc powodów, by na co dzień dojeżdżać do tej części miasta. Dlatego wakacje to okres bardzo małego potoku pasażerów w ten rejon Olsztyna.
– W przypadku linii tramwajowej nr 3 nie zrezygnowaliśmy ze wszystkich połączeń na czas wakacji akademickich, by osoby pracujące na uniwersytecie mogły szybko dotrzeć do Kortowa – informuje. Jak podaje, pozostawiono w rozkładzie te połączenia, które miały największą frekwencję. – Stąd też tramwaje realizują kursy od poniedziałku do piątku rano i po południu – podkreśla Pliszka. Dodaje, że po wakacjach akademickich, przywrócony ma zostać poprzedni rozkład jazdy w pełnym zakresie kursów.