fot. WUGdzie pozostawić własne auto i co z nimi zrobimy, gdy będzie ich jeszcze więcej?
– Władze lokalne powinny posługiwać się opłatą parkingową jako narzędziem do kształtowania polityki transportowej miasta i tego jak nam się w nich żyje. Czy stawiamy na komfort dojazdu autem, czy na jakość życia? Bo jakości życia nie służą zastawiające centrum auta. A stoją one tam dlatego, że mamy opłatę postojową na poziomie symbolicznym – mówił podczas panelu dyskusyjnego na targach Autostrada Polska Adam Jędrzejewski z Fundacji Polska Parkuje.
Maksymalnie 3 złote płacimy obecnie za godzinne parkowanie w strefach płatnego parkowania polskich miast. To efekt ministerialnej regulacji sprzed kilkunastu lat, przy czym jest zupełnie obojętne czy parkujemy w centrum strefy, czy na jej obrzeżach. Przez to centra miast są pełne aut, a więc też spalin i hałasu. Miejsc parkingowych nie przybywa, natomiast aut jest coraz więcej. Wygląda na to, że tego trendu nie da się odwrócić.
–W 2014 roku przekroczono granicę 20 mln. aut. W 2030 roku, według GDKiA, może być ich w Polsce prawie 30 milionów. Jeśli każdy będzie chciał dojechać swoim autem do centrum, gdzie pomieścimy auta, jeśli sytuacja już teraz w Warszawie, Poznaniu czy Krakowie jest dramatyczna? – pytał Paweł Rydzyński, dyrektor projektów transportowych ZDG TOR.
Działki w centrach miast drożeją, opłata parkingowa stoi w miejscu
Nowych parkingów wielopoziomowych nie będzie, bo z przychodów za tak niewielką opłatę za parkowanie koszty ich budowy się nie zwrócą. Centra się korkują i nie będzie inaczej, bo aut ciągle przybywa. Dlatego, zdaniem dyskutantów panelu poświęconego opłatom za parkowanie w czasie Targów Autostrada Polska, samorządy powinny wziąć na siebie kształtowanie cen w strefach.
–Trzeba zadać sobie pytania jak mają działać śródmieścia miast. Obecnie przestrzeń publiczną traktujemy bardzo ulgowo, ale ona ma dużą, policzalną wartość. Jeśli więcej płacimy za lokalizacje mieszkania w centrum, to należy pamiętać, że przestrzeń wokół niego też kosztuje. Tak samo jest z parkowaniem. Pamiętajmy, że urbanizacja bardzo postępuje. Jeśli dzisiaj nie zaczniemy myśleć o tym co będzie za 20 lat, to śródmieścia miast mogą utonąć w spalinach i hałasie – dodał Adam Jędrzejewski. Opłaty za parkowanie w strefach sięgną zenitu? Niemożliwe
Zdaniem profesora Andrzeja Szaraty z Politechniki Krakowskiej to samorządy powinny kształtować politykę cenową w strefach płatnego parkowania.
– Nikt nie wie lepiej jak to zrobić, a już na pewno nie władze centralne, które nie znają specyfiki miast, a te są bardzo różne. Nie obawiajmy się o to, że samorządowcy będą windować ceny w nieskończoność za parkowanie w centrum, jest jasne, że burmistrz, czy prezydent miasta odpowiada za swoje decyzje przed swoimi wyborcami – mówił podczas targów Szarata. Dodał jednak, że polityka cenowa powinna być kształtowana w taki sposób, aby premiować tych, którzy skłonni są pozostawić samochody na obrzeżach centrum, a nie np. przy samej Starówce.
– Stosowanie jednakowych stawek dla wszystkich miejsc parkingowych w strefach jest kolejnym absurdem, które narzuca miastom ustawa, w Krakowie opłata za parkowanie na obrzeżach centrum jest w mojej opinii zbyt wysoka. – mówił. Podczas dyskusji zwracano też uwagę, że przy obecnych możliwościach technicznych możliwe jest różnicowanie stawek np. w różnych porach dnia. Taka dynamiczna stawka pozwoliłaby na uspokojenie ruchu w centrum.
Rząd boi się oburzenia kierowców?
Niestety, podczas debaty nad uwolnieniem stawek za parkowanie w spp po raz kolejny zabrakło strony rządowej. Wygląda na to, że oddanie opłat w ręce samorządów jest tematem niepopularnym, a kolejna już ekipa rządząca nie chce się na to zdecydować, ze względu na obawę przed złością kierowców i utratą popularności.
– Niestety, to argumenty populistyczne przemawiają przeciwko uwolnieniu stawek. Grupa kierowców w prasie traktowana jest jako grupa uciskanych. Tymczasem, skoro po raz kolejny mówi się otwarcie o możliwości podniesienia opłat za przejazd drogami ekspresowymi i autostradami. Trzeba przekonywać kierowców, że opłata za parkowanie w centrum to pewien przywilej, za który trzeba zapłacić odpowiednią cenę w takiej sytuacji, jaką mamy – dodał profesor Szarata.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.