Ponad tydzień temu Metro Warszawskie rozstrzygnęło konkurs na koncepcję architektoniczno-budowlaną ostatniego odcinka II linii metra na Chrzanowie wraz z STP Mory (3+STP). ILF, drugi i jedyny konkurent zwycięskiego konsorcjum Metroprojekt i AMC Chołdzyński, wylicza szereg naruszeń związanych z rozstrzygnięciem konkursu i samą pracą. Sprawa trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej.
Pod koniec października Metro Warszawskie ogłosiło konkurs na wykonanie koncepcji architektoniczno-budowlanej dla tego etapu rozbudowy II linii metra, w skład którego wchodzą niemal 4 km podwójnego tunelu i trzy stacje, a także zaplecze na Morach. W konkursie wpłynęły dwie prace – od firmy ILF oraz konsorcjum Metroprojekt i AMC Chołdzyński. Ostatecznie, 9 czerwca,
wybrano pracę konsorcjum Metroprojekt i AMC Chołdzyński, choć różnice w punktacji były niewielkie (tutaj prezentujemy
wizualizacje firmy ILF).
Wynik konkursu kontestuje firma ILF, która stawia poważne zarzuty zarówno w kwestii rozstrzygnięcia konkurs, jak i zwycięskiej pracy. Zdaniem projektanta, doszło do szeregu naruszeń mających wpływ na wynik postępowania. Najpoważniejszy zarzut dotyczy zasady anonimowości, czyli podstawowej kwestii w tego typu konkursach. Uczestnicy postępowania powinni byli nadać swojej pracy sześciocyfrowy kod, uniemożliwiający identyfikację autorów, co ma zagwarantować bezstronną ocenę prac. Numer, który nadał zwycięzca konkursu, jest tymczasem zbieżny z numerem uprawnień zawodowych głównego architekta, Andrzeja Chołdzyńskiego. To podstawowy numer identyfikujący osobę, która pełni samodzielną funkcję techniczną w budownictwie. ILF podkreśla, że już kilka godzin po złożeniu prac konkursowych
na forum Skyscrapercity pojawiła się informacja – jak się okazuje trafnie – opisująca możliwość powiązania numeru tej pracy z numerem uprawnień Andrzeja Chołdzyńskiego. Ponadto zwycięskie konsorcjum zawarło w treści swojej koncepcji odwołania do poprzedniego konkursu na wcześniejszy odcinek, w tym numer swojej poprzedniej pracy. To, zdaniem ILF-u, pozwalało na jasne zidentyfikowanie konsorcjum Metroprojekt i AMC Chołdzyński.
Ponadto ILF zarzuca zwycięskiej pracy liczne braki oraz niezgodności z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa oraz wymogami technicznymi określonymi przez zamawiającego. Co więcej, dotyczy to zarówno stacji metra, infrastruktury towarzyszącej, jak również STP Mory. Koncepcja jest też niezgodna z miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, co w praktyce uniemożliwia uzyskanie pozwolenia na budowę obiektów metra w oparciu o pracę konkursową. Szczegółów ILF na razie nie podaje.
W poniedziałek 19 czerwca ILF złożył do Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie od wyników konkursu. Więcej o zarzutach piszemy
tutaj. Sprawa powinna być dosyć szybko przedmiotem obrad KIO.