Czy dzisiejszej nocy po raz ostatni w historii tramwaj dotrze na ozorkowską pętlę Cegielniana? MPK-Łódź awaryjnie zamyka ruch na końcowym odcinku linii 46 ze względu na zły stan techniczny mostu na Bzurze. Podróżni stracą możliwość jakiegokolwiek dojazdu komunikacją miejską do ozorkowskiego Nowego Miasta, bo nie zaplanowano uruchomienia autobusowej komunikacji zastępczej.
Jak poinformowało dziś w godzinach popołudniowych łódzkie MPK, już od jutra skrócona będzie trasa podmiejskiej linii 46 do Ozorkowa. Tramwaje nie dotrą do ozorkowskiej pętli przy ul. Cegielnianej, dojadą tylko do trójkąta manewrowego przy ul. Wyszyńskiego. Tym samym pozbawiony obsługi będzie końcowy odcinek jednej z najdłuższych linii tramwajowych w Polsce, a jej trasa skróci się o około 1,5 km.
Most na Bzurze nie nadaje się do dalszej eksploatacjiJak tłumaczy w lakonicznym komunikacie MPK-Łódź, decyzja o skróceniu trasy została podjęta „w związku ze złym stanem technicznym torowiska (grożącym wykolejeniami) na moście tramwajowym na rzece Bzurze”. Most ten znajduje się tuż za trójkątem manewrowym na krótkim odcinku, na którym linia 46 biegnie niezależnie od drogi.
Likwidacja połączeń na końcowym fragmencie podmiejskiej trasy jest efektem stale pogarszającego się od kilku lat stanu infrastruktury. Już przed dwoma laty w związku z tym na linii wprowadzono liczne ograniczenia prędkości, które zaskutkowały istotnym wydłużeniem czasu przejazdu. Tramwaje zwalniały także na moście, którego stan wymusza wyłączenie go z eksploatacji – do dziś obowiązuje tam zakaz przekraczania 10 km/h.
Czy i kiedy tramwaje wrócą na Cegielnianą?MPK-Łódź wskazuje na swoim oficjalnym profilu na portalu Facebook, że już wielokrotnie zwracało uwagę władz gminy Ozorków na konieczność przeprowadzenia pilnych prac remontowych. – Mamy nadzieję, że jednak nie będzie to „początek końca” [tramwaju do Ozorkowa] – być może dzięki temu osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy zrozumieją powagę sytuacji i podejmą odpowiednie decyzje – komentuje przewoźnik, odpowiadając na pytania pasażerów.
Tym niemniej póki co konkretnych planów remontu mostu nad Bzurą nie ma. Może się więc okazać, że ostatnim tramwajem, jaki dotrze do pętli Cegielniana, będzie ostatni kurs nocnego wariantu 46 wykonywany dzisiejszej nocy. Skrócenie trasy będzie tym dotkliwsze, że nie zaplanowano uruchamiania żadnej formy komunikacji zastępczej.
Czy pasażerów linii podmiejskich czekają kolejne utrudnienia?Od jutra dłuższy spacer czeka więc mieszkających w okolicach Nowego Rynku i na sporym osiedlu znajdującym się w bezpośrednim sąsiedztwie dotychczasowego krańca. Pogorszy się także możliwość dojazdu tramwajem na pociąg. Do tej pory można było nim dość dogodnie dotrzeć w rejon przystanku Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej Ozorków Nowe Miasto.
Jeśli w najbliższym czasie nie zostanie przeprowadzony gruntowny remont tras podmiejskich, można spodziewać się kolejnych ograniczeń w ruchu lub dalszego wydłużania czasu przejazdu. Na razie
nie ma jednak skonkretyzowanych planów pozyskania funduszy na projekt Łódzkiego Tramwaju Metropolitalnego, w który zaangażowały się wszystkie podłódzkie gminy. Ma on w swoich założeniach pozwolić na modernizację infrastruktury i wymianę wyeksploatowanego taboru.
AKTUALIZACJA: 1.07.2016 r., godz. 15:30Tramwaj podmiejski w Ozorkowie
został podłączony pod kroplówkę. Jeszcze dzisiaj zostanie wznowiony ruch na odcinku na ostatnim odcinku linii podmiejskiej linii 46 do krańca Cegielniana. – Będziemy starali się jeszcze jeździć. Gmina ma dwa tygodnie na naprawy – mówi Sebastian Grochala, rzecznik prasowy MPK-Łódź.