Władze Ozorkowa zapewniają, że są gotowe sfinansować modernizację swojego fragmentu podmiejskiej linii 46 łączącej miasto ze Zgierzem i z Łodzią. To kolejny w ostatnim okresie sygnał ze strony lokalnych samorządów mogący świadczyć o szansie na przetrwanie zagrożonego likwidacją połączenia. Proponowane przez gminy prace mogą jednak mieć zbyt mały zakres, by przewozy dało się utrzymać.
Od dłuższego czasu jednoznaczne stanowisko w sprawie przyszłości tramwajowej linii Łódź – Zgierz – Ozorków wyrażają władze Ozorkowa. Samorząd chciałby, by
zagrożone likwidacją spowodowaną złym stanem torowiska połączenie zostało zachowane. Deklaruje przy tym, że jest w stanie podjąć konkretne działania zmierzające do remontu zdegradowanej infrastruktury.
Ozorków jest gotów wyasygnować na remont 30 mln zł – O planach kompleksowej modernizacji linii mówi się od kilku lat. Nasze miasto także bierze udział w opracowaniu zakresu remontu. Kosztorys, który otrzymaliśmy od łódzkiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, przewiduje, że koszt modernizacji całej linii wyniesie 160 mln zł, a na Ozorków przypadnie ponad 30 mln zł. My jesteśmy gotowi znaleźć te pieniądze, nawet jeśli trzeba będzie wziąć kredyt na ten cel – powiedział nam burmistrz Ozorkowa Jacek Socha.
Samorządowiec zauważa przy tym, że fundusze, które mógłby przeznaczyć na remont trasy Ozorków, nie są gwarancją jej dalszego funkcjonowania. – Oczywiście do tego przedsięwzięcia muszą przyłączyć się inne samorządy, ponieważ nie możemy jako miasto wyjść z finansowaniem remontu poza granice Ozorkowa. Jeśli będzie wola przeprowadzenia tej inwestycji wśród innych gmin, w tym Łodzi, to Ozorków zaangażuje się finansowo – zapewnił nasz rozmówca.
Rozkład jazdy musi być zgodny z interesem mieszkańców OzorkowaWładze podłódzkiego miasta zgadzają się przy tym z opinią, że stan infrastruktury na trasie ozorkowskiej nie jest dobry. Podkreślają jednak przy tym, że Ozorków regularnie przeznacza środki na bieżące utrzymanie swojego odcinka linii. Rokrocznie samorząd zabezpiecza na ten cel kwotę ok. 1 mln zł. – W razie potrzeby przeznaczamy dodatkowe środki w sytuacjach awaryjnych (np. dodatkowe 90 tys. zł na remont torowiska na [moście na] Bzurze w Ozorkowie w 2016 r.) – mówi Iza Dobrynin z Urzędu Miejskiego w Ozorkowie.
UM Ozorków odniósł się także do dyskutowanej obecnie kwestii
planowanej zmiany rozkładu jazdy linii 46. Jeśli połączenie nie zostanie całkowicie zawieszone, najprawdopodobniej konieczne stanie się wprowadzenie nowego grafiku połączeń, który zakłada znaczne wydłużenie czasu przejazdu połączone z radykalnym spadkiem częstotliwości, który wymuszony miałby być układem mijanek. – W tej sprawie wciąż prowadzone są rozmowy. Z jednej strony Ozorków musi zadbać o interes swoich mieszkańców, z drugiej konieczne jest uwzględnienie łódzkiego rozkładu jazdy [chodzi tu o wpasowanie 46 w jednolity takt obejmujący całą sieć] i możliwości technicznych przewoźnika – usłyszeliśmy od przedstawicielki urzędu.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu gmina wiejska Zgierz poinformowała, że
planuje remont podstacji elektrycznej. O dotację na modernizację fragmentu swojego torowiska
ubiega się natomiast Zgierz.