Czy wkrótce ruch tramwajowy na linii Łódź – Ozorków zostanie wstrzymany? Drobne prace mogą nie pozwolić na utrzymanie stanu technicznego zapewniającego przejezdność trasy – ostrzega przewoźnik, łódzkie MPK. W ostatnich dniach awaryjnie wymieniono rozjazd i szyny na krótkim odcinku toru, a także odmalowano słupy trakcyjne.
W miniony weekend łódzkie MPK prowadziło prace naprawcze na linii tramwajowej do Ozorkowa. Wiązały się one z dużymi utrudnieniami dla pasażerów – tramwaje kończyły bieg na leżącej jeszcze w granicach Łodzi pętli Helenówek, gdzie trzeba było przesiąść się do autobusów zastępczych. Mimo tego, że zmieniona organizacja ruchu obowiązywała tylko w dni wolne od pracy, obsługa linii zastępczej odbywała się z opóźnieniami. Zawieszone były także nocne kursy tramwajowego 46 – te zastąpiono autobusem na całej ich trasie, także wewnątrz Łodzi.
Wymiana jednego rozjazdu to zdecydowanie za mało – Prace polegały na wymianie skrajnie zużytego rozjazdu i odcinka ok. 30 metrów bieżących toru pojedynczego. Miały one charakter awaryjny – mówi Sebastian Grochala, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. – Wykonywane były w ramach bieżącego utrzymania linii. Zostały więc sfinansowane w ramach umowy powierzenia [usług komunikacyjnych] – dodaje.
Przewoźnik wskazuje przy tym, że zrealizowane zostały tylko najpilniejsze roboty. – Ze względu na niewielki
w odniesieniu do potrzeb ich zakres nie można stwierdzić, że ich wykonanie będzie miało znaczący wpływ na utrzymanie linii. Niezbędne jest bowiem przeprowadzenie prac remontowych na całym odcinku torów do Ozorkowa – stwierdził przedstawiciel spółki pytany o możliwość zawieszenia ruchu na linii ze względu na stan techniczny trasy.
Wprowadzenie komunikacji zastępczej byłoby trudneNależy więc liczyć się z możliwością ponownego wstrzymania kursów tramwaju na najdłuższej z podmiejskich odnóg łódzkiej sieci.
Do takiego wydarzenia doszło już raz latem zeszłego roku. MPK skróciło wówczas trasę tramwajów linii nr 46 do trójkąta manewrowego w Ozorkowie, argumentując decyzję brakiem możliwości prowadzenia ruchu przez znajdujący się tuż za nim most na Bzurze. Po jego doraźnym remoncie linię ponownie wydłużono do pętli przy ul. Cegielnianej.
Wówczas odcięty od sieci był jednak tylko krótki fragment już na terenie samego Ozorkowa. Jeśli tym razem dojdzie do zawieszenia połączeń, skutki takiego działania mogą być o wiele szersze. Przy skróceniu linii 46 do granic Łodzi konieczna staje się bowiem organizacja komunikacji zastępczej po zatłoczonej drodze biegnącej równolegle do torowiska, po której ruch, zwłaszcza w godzinach szczytu, nie odbywa się płynnie. Problemem może być też wygospodarowanie odpowiedniej liczby autobusów.
Nocne wstrzymania zdarzają się częściejRuch na obsługiwanej całodobowo linii nr 46 w ostatnim czasie wstrzymywany był raz jeszcze. W nocy z poniedziałku na wtorek nocne kursy zastąpione zostały autobusami ze względu na malowanie słupów trakcyjnych. Roboty nie wpłynęły jednak na funkcjonowanie połączenia w ciągu dnia.