Pabianice z jedną ofertą na hybrydy

Przedmiotem przetargu ogłoszonego przez MZK Pabianice jest 18 niskopodłogowych autobusów hybrydowych klasy maxi. Autobusy mają posiadać napęd hybrydowy, napędzany silnikiem wysokoprężnym i silnikiem/silnikami elektrycznym/elektrycznymi w równoległym lub szeregowym systemie hybrydowym. Silniki napędu hybrydowego mogą pracować, w zależności od potrzeb, na przemian lub jednocześnie. Wymagany jest silnik spalinowy o mocy 150-185 kW, a także silnik (silniki) elektrycznego napędu hybrydowego o min. mocy 110 kW.

Długość pojazdów określono na przedział 11,9-12,2 m. Autobusy mają pomieścić min. 75 pasażerów, w tym 26 na miejscach siedzących, z czego co najmniej sześć ma być dostępnych z poziomu niskiej podłogi. Pojazdy mają być wyposażone w troje drzwi w układzie 2-2-2 o szerokości efektywnej 1200 mm każde. Przewidziano klimatyzację, uchylne boczne okna, system elektronicznej informacji pasażerskiej (z boczną tablicą wewnętrzną LED z pełnym przebiegiem trasy z nazwami przystanków), zapowiedzi głosowe, automaty biletowe, kasowniki, system geolokalizacji pojazdów, monitoring, system zliczania pasażerów, dwa podwójne porty USB w przestrzeni pasażerskiej.

O 600 tys. zł za dużo

Udział w przetargu mogły brać firmy, które w ostatnich trzech latach zrealizowały jedną dostawę bądź kilka dostaw obejmujących łącznie co najmniej 10 sztuk fabrycznie nowych autobusów komunikacji miejskiej, hybrydowych z silnikami wysokoprężnymi, zasilanych olejem napędowym o łącznej wartości min. 10 milionów złotych brutto. Po otwarciu ofert okazało się, że jedynie Solaris postanowił przedstawić swoją ofertę. Jest ona nieznacznie wyższa od zakładanego budżetu. Firma z Bolehowa zaproponowała realizację zamówienia za 33,87 mln zł brutto, zaś miasto przygotowało na ten cel 33,21 mln zł. Termin dostaw pokrywa się z datami zawartymi w specyfikacji zamówienia.

Co będzie oceniane?

O wyborze nie decyduje wyłącznie cena (60%), ale także parametry techniczno-eksploatacyjne (25%), gwarancja (10%), skrócenie terminu realizacji (5%). W kryteriach technicznych pod uwagę brane będą konstrukcja szkieletu nadwozia (preferowana stal odporna na korozję – nierdzewnej), sposób magazynowania energii (preferowane superkondensatory), wykorzystanie skrzyni biegów (preferowane przeniesienie napędu bez skrzyni biegów), zużycie paliwa wg SORT-2, liczba miejsc siedzących dostępne z niskiej podłogi (punktowane powyżej 8), liczba miejsc ogółem (preferowane wartości równe i powyżej 80), wykonanie szyb bocznych (preferowane pojedyncze), oraz szyba przednia (preferowana dwuczęściowa z podziałem poziomym na szybę kierowcy i szybę tablicy informacyjnej). Jeżeli chodzi o termin, najwięcej punktów można otrzymać za zaoferowanie skrócenia terminu realizacji każdej z trzech tur dostaw o 50 dni kalendarzowych lub więcej.

Pierwsze dwa pojazdy mają jednak pojawić się w siedzibie zamawiającego w ciągu dziewięciu miesięcy od podpisania umowy. Kolejne osiem autobusów ma przyjechać w terminie 10 miesięcy od podpisania umowy. Ostatnia partia ośmiu pojazdów ma zjawić się w Pabianicach w terminie do 31 maja 2019 r.

Obligacje na wkład własny

Pozostaje pytanie czy miasto będzie stać na znalezienie dodatkowych pieniędzy na pokrycie różnicy w zamówieniu. Aby móc zakupić autobusy władze Pabianic zdecydowały się na emisję obligacji wartych ok. 60 mln zł. To pozwoliło uzyskać wkład własny – niezbędny do przeprowadzenia trzech dużych inwestycji unijnych. Chodzi tu o zakup 18 autobusów hybrydowych, ale również o remont linii tramwajowej do Łodzi oraz znaczną rozbudowę sieci dróg rowerowych. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.