Jakie są plany rozwojowe Polskiego Busa? Czy przewoźnik zainteresuje się przetargami na obsługę linii komunikacji miejskiej? O tym podczas Kongresu Transportu Publicznego rozmawialiśmy z Piotrem Bezulskim, dyrektorem zarządzającym Polskibus.com, który był uczestnikiem IV Kongresu Transportu Publicznego.
Michał Szymajda, Transport-publiczny.pl: Niedawno uruchomili państwo usługę Polski Bus Gold. Do tej pory największe grono waszych klientów to pasażerowie, którzy na pierwszym miejscu stawiają cenę, a dopiero na kolejnym komfort. Czy ta nowa oferta cieszy się zainteresowaniem pasażerów? Przejazd Polskim Busem Gold to jednak większy wydatek.
Piotr Bezulski, dyrektor zarządzający PolskiBus.com: Ale niewiele większy - od 4 do maksymalnie 10 złotych. Wprowadziliśmy te przewozy na dwóch bardzo dobrych liniach: Warszawa - Kraków i Warszawa - Wrocław. Nowa usługa cieszy się znakomitym powodzeniem, a żeby zarezerwować bilet na weekend trzeba czasami to robić z tygodniowym bądź nawet dwutygodniowym wyprzedzeniem. Jesteśmy więc bardzo dobrej myśli. Tym produktem chcemy namówić do korzystania z naszych usług pasażera biznesowego oraz takiego, któremu zależy na większym komforcie. Jak będziecie się rozwijać w przyszłości - czy to będzie raczej ekspansja w kierunku mniejszych miejscowości w Polsce, czy może raczej przewozy międzynarodowe?
Nie chcielibyśmy się ograniczać do jednego typu transportu. Ostatnio otworzyliśmy aż 8 linii do nieco mniejszych miast, takich jak Suwałki, Augustów czy Płock. Jeżeli chodzi o połączenia międzynarodowe, to są one dla nas bardzo ważne. Będziemy się jednak ograniczali do bezpośrednich sąsiadów Polski, chociaż przyznam, że myślimy o Budapeszcie. Trzeba mieć na uwadze, że ogranicza nas dystans i czas podróży, w którym przewozy autokarowe przestają być konkurencyjne wobec lotnictwa.
Polski Bus byłby zainteresowany wykonywaniem także przewozów miejskich?
Istotą naszej marki są połączenia dalekobieżne. W tej chwili nie rozważamy scenariusza, w którym Polski Bus brałby udział w przetargach na połączenia np. obsługiwane taborem miejskim w Warszawie. Natomiast doświadczenia właściciela naszej firmy, sir Briana Soutera, dotyczą wszystkich rodzajów transportu publicznego, więc nie można wykluczyć tego w przyszłości. Widzicie mniejszą liczbę pasażerów tam, gdzie konkurencją dla was stały się pociągi Pendolino?
Nowa oferta PKP Intercity nie jest dla nas problemem. Widzimy niewielkie wahania na niektórych liniach, ale jest to chyba bardziej związane z sezonowością. Wiadomo bowiem, że w wakacje pociągi i autobusy do Trójmiasta będą pełne, po sezonie jest trochę inaczej. Oczywiście zawsze staramy się jakoś na to reagować i dostosować połączenia do realnych potrzeb. Nas cieszy najbardziej, że transport publiczny się rozwija.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.