PKP SA wytypowały 464 obiektów dworcowych, które wymagają inwestycji. – Zamierzamy je zmodernizować do 2023 r. – zapowiada Marek Michalski, członek zarządu PKP SA. Właśnie startują konsultacje społeczne programu dworcowego. Sporym wyzwaniem pozostaje jednak zapewnienie środków na inwestycje, a następnie utrzymanie zmodernizowanych dworców.
PKP SA nie ustają w działaniach na rzecz modernizacji, przebudowy i budowy dworców. Potrzeby w tym zakresie są ogromne. – Pracując przez ostatnie miesiące, zinwentaryzowaliśmy nasze potrzeby inwestycyjne i 570 czynnych dworców, którymi zarządzamy, wytypowaliśmy 464, które wymagają prac inwestycyjnych – mówi Marek Michalski, członek zarządu PKP SA.
Projekty zostały pogrupowane na poszczególne linie. – W pierwszej kolejności chcemy zmodernizować dworce na liniach już wyremontowanych w poprzednim okresie finansowania unijnego. Chcemy kompleksowo modernizować dworce leżące np. na E65 (m.in. Tczew, Gdańsk Główny), linii nr 8 z Warszawy do Krakowa, Rail Baltice, linii do Lublina, E30 Kraków – Rzeszów. Dla tych pierwszych kilkudziesięciu projektów mamy przyjęte harmonogramy działań i zamierzamy to zrealizować – podkreśla Michalski.
Skąd wziąć pieniądze?Realizacja tak szeroko zakrojonego programu dworcowego wymaga dużych nakładów finansowych. – Na cały program inwestycyjny na dzień dzisiejszy nie mamy zapewnionego finansowania – nie ukrywa Marek Michalski. – To nasze wyzwanie. Sami tego dobrze nie zrobimy. Mamy szereg systemowych wyzwań, związanych z oczekiwaniami, komercjalizacją tych obszarów. Jednocześnie te pieniądze dotacyjne są przede wszystkim ukierunkowane na obszary publiczne, a nie komercyjne – dodaje członek zarządu PKP SA.
Sporym wyzwaniem jest też kwestia utrzymania modernizowanych dworców. – Cała sieć dworców jest deficytowa. Rocznie musimy jako spółka wypracować pieniądze ze sprzedaży i gospodarowania mieniem. Co miesiąc mamy swoje cele, które mamy obowiązek jako gospodarujący zrealizować po to, żeby utrzymać sieć dworców i wywiązać się z obowiązku zapewnienia prawidłowej obsługi dworcowej. To obowiązek publiczny, nie dostajemy na to dotacji – mówi Michalski.
Wypracowany zysk może nie wystarczyć na utrzymanie dworców, zwłaszcza wobec rosnących kosztów związanych z chęcią zachowania zmodernizowanych dworców w należytym stanie. – Stoimy przed dyskusją o opłacie dworcowej. Co prawda z niektórymi przewoźnikami mamy podpisane umowy cywilno-prawne na korzystanie z dworców, ale ogólnie nie ma jednak obowiązku ponoszenia opłat przez przewoźników, którzy przecież również korzystają z naszych dworców – ubolewa Michalski.
Wspólnie z samorządamiPKP SA deklarują, że dworce
mają służyć przede wszystkim pasażerowi. W większym stopniu ma być uwzględniany głos mieszkańców i samorządów. – Startujemy z konsultacjami społecznymi Programu Inwestycji Dworcowych. Zaczynamy od Nidzicy, pierwszej z 464 lokalizacji – poinformował wczoraj (8 listopada) Michał Beim, członek zarządu PKP SA. W miejscu istniejącego obiektu w Nidzicy
stanąć ma dworzec systemowy, ruszył właśnie przetarg na dokumentację projektową. Wczoraj odbyły się już rozmowy z samorządem, a dzisiaj przewidziano warsztaty planistyczne ze społecznością lokalną.