Po zmianie władz w PKP, spółka deweloperska Xcity Investment, będąca częścią Grupy PKP, unieważniła niemal wszystkie postępowania dotyczące wyboru inwestorów dla realizacji wspólnych projektów na terenach kolejowych. Nie oznacza to jednak, że inwestycje nie będą realizowane. – Decyzja została podjęta w związku z rewizją strategii deweloperskiej oraz gospodarowania nieruchomościami Grupy PKP. W związku z powyższym zmienia się harmonogram prowadzonych projektów, powodując przesunięcie ich realizacji w czasie – informuje Aleksandra Grzelak z wydziału prasowego PKP SA.
Poprzedni zarząd PKP SA powołał spółkę Xcity Ivestment z myślą o realizacji wielkich projektów deweloperskich na niepotrzebnych, ale zarazem atrakcyjnych terenach kolejowych. – Jesteśmy właścicielem największej bazy nieruchomości w Polsce. Wiele z naszych gruntów ma potencjał komercyjny. Można je sprzedać albo zrealizować na nich projekty deweloperskie, które zwykle nawet trzykrotnie zwiększają zwrot z samej działki. Zwrot może być większy, bo jeśli grunt jest nieprzygotowany do inwestycji lub zbyt duży – wtedy jego wartość rynkowa, w przypadku sprzedaży, jest istotnie mniejsza. Wcześniej, realizując projekty deweloperskie, powoływaliśmy spółki celowe. Teraz prowadzimy kolejnych kilkanaście projektów, podpisujemy nowe umowy. Aby uprościć procedury i uniknąć mnożenia spółek, powołaliśmy Xcity Investment, która będzie koordynowała wszystkie tego typu inwestycje, czyli zamiast kilkunastu spółek, będzie jedna – tłumaczył Jarosław Bator, ówczesny członek zarządu PKP SA.
Nowo powołana spółka przedstawiała szereg działających na wyobraźnię wizualizacji i wizji, jak mogłyby zmienić się często mocno zaniedbane obszary miast. Dotyczyło to także głównych lokalizacji, jak okolice Dworca Centralnego w Warszawie, naprzeciw którego, po zachodniej stronie,
planowano kompleks biurowy z jednym z wyższych wieżowców i wiszącymi ogrodami.
W październiku zeszłego roku XCity przedstawiło
piętnaście lokalizacji, niemających bezpośredniego związku z prowadzeniem ruchu kolejowego, dla zagospodarowania których spółka zamierzała pozyskać zewnętrznych partnerów. Inwestycje miały zostać zrealizowane na atrakcyjnych gruntach PKP SA w dwunastu miastach: Elblągu, Katowicach, Kłodzku, Kole, Koszalinie, Kutnie, Łowiczu, Oleśnicy, Chorzowie, Bielsku-Białej, Skarżysku-Kamiennej i Warszawie. Na terenie stolicy będą to aż cztery projekty – wspomniana
Centralna Park, siedziby PKP SA i PKP Informatyka oraz
Warszawa Włochy. Pod koniec października wystosowano zaproszenia do rokowań dla potencjalnych inwestorów.
Wraz ze zmianą władzy na szczeblu centralnym wymieniono całe zarządy w spółkach kolejowych. Przyniosło to też oczywiste zmiany w podejmowanych kierunkach działań. Zarząd spółki Xcity Investment pozostał jednak bez zmian. Pod koniec czerwca kierownictwo podjęło decyzję o unieważnieniu aż 13 projektów developerskich, w tym tych głównych, jak Warszawa Włochy, Centralna Park czy plac OMP w Katowicach. – Decyzja została podjęta w związku z rewizją strategii deweloperskiej oraz gospodarowania nieruchomościami Grupy PKP – informuje Aleksandra Grzelak z biura prasowego PKP SA.
Sam pomysł zagospodarowania tych obszarów nie został ostatecznie pogrzebany. – Zmienia się harmonogram prowadzonych projektów, powodując przesunięcie ich realizacji w czasie. W tym momencie spółka nie jest jednak w stanie podać terminu ich ewentualnego ponownego uruchomienia, co nie oznacza jednak, że zostały one definitywnie zakończone – mówi Grzelak. Wiadomo natomiast, co zmieni się w podejściu do projektów. Zgodnie z nową strategią PKP SA ma być m.in. nie tylko współinwestorem, a także zachowywać udziały w realizowanych inwestycjach i nieruchomościach.
W tej chwili aktualne są tylko dwa rokowania dla inwestorów, dotyczące nieruchomości przy Al. Jerozolimskich 140 oraz ul. Szczęśliwickiej 62, czyli siedzib PKP Informatyka i PKP SA. Podmioty te przeniosą się do nowego biurowca realizowanego przy dworcu Warszawa Zachodnia w ramach projektu deweloperskiego zainicjowanego przez poprzedni zarząd PKP SA. Harmonogram rokowań dla tych dwóch lokalizacji zostanie jednak przesunięty o trzy miesiące.