Polski Bus już zwęszył interes na linii Warszawa – Lublin, gdzie kolejarze rozpoczęli remont linii numer 7. Od końca czerwca w porozumieniu z Polonusem uruchomił kolejnych 5 autobusów na tej trasie i wprowadza ofensywę cenową.
Liczba połączeń autobusowych na trasie Warszawa – Lublin, dostępnych poprzez stronę internetową Polskiego Busa, wzrosła o 5 z końcem czerwca i obecnie w systemie rezerwacyjnym PB jest ich aż 13. Do autobusów można wsiąść w dwóch kolejnych lokalizacjach: na Dworcu Zachodnim oraz na Placu Defilad pod Pałacem Kultury, podczas gdy dotąd było to możliwe jedynie przy stacji metra Wilanowska. Skąd wzięły się nowe lokalizacje?
Przewoźnik postanowił dogadać się ze stołecznym PKS Polonus (większość akcji tej firmy należy do Skarbu Państwa) i udostępnił mu swoje autobusy Volvo B11 R Plaxtone Elite a także kierowców. Pojazdy te dobrze sprawdzają się na dystansach do 250 kilometrów, dlatego odcinek Warszawa – Lublin jest dla nich idealny. Co najważniejsze: PKS Polonus, posiadając licencję na trasę lubelską, nie ma problemów z wjazdem do Lublina, w przeciwieństwie do Polskiego Busa, dotąd
skutecznie blokowanego przez stowarzyszenia lubelskich busiarzy. Korzystają obaj przewoźnicy, choć finansowe szczegóły współpracy oczywiście nie są jawne. Autobusy są więc teraz biało–czerwone, oznaczone logiem Polonusa, ale też z informacją o współpracy z Polskim Busem.
Modernizacje na sieci PKP = więcej autobusów
Nie trudno skojarzyć fakt wzrostu liczby autobusów z rozpoczętymi przez PKP PLK pracami modernizacyjnymi na głównej magistrali kolejowej między miastami. – Oczywiście, dłuższa podróż pociągiem była dla nas sygnałem, że warto rozszerzyć siatkę połączeń. Z drugiej strony – od dawna dostrzegamy potencjał tej trasy i nie ustajemy w walce o możliwość kursowania między Lublinem a Warszawą, co jest na razie blokowane – mówi Piotr Pogonowski, rzecznik prasowy Polskiego Busa.
Czas podróży pociągiem i autobusem pomiędzy miastami jest podobny i wynosi 3 godziny. Cena przejazdu świadczy jednak na korzyść przewoźników drogowych – na dzień przed odjazdem ceny biletów wahają się między 17 a 26 zł (chociaż PB chwali się, że dostępne są też bilety za 8 zł), podczas gdy bilet na pociąg kosztuje 30,90 zł. Do tego większość nowych wagonów skierowano na inne trasy, a
opóźnienia pociągów są częste.
– Z liczby pasażerów kursujących autobusami Warszawa – Lublin, jak na razie jesteśmy zadowoleni – ocenia krótko Pogonowski.
Polski Bus pojedzie bezpośrednio do Poznania?
Można się spodziewać, że w związku z licznymi pracami modernizacyjnymi na kolei, Polski Bus będzie szukał swojej szansy tam gdzie pociągi jeżdżą dłużej. Wszyscy pamiętamy, że czerwone autobusy z logiem bociana pojawiły się w Polsce wtedy, gdy czas przejazdu dramatycznie wzrósł między Trójmiastem a Warszawą, właśnie w związku z wieloletnim remontem magistrali E 65. Ich zapełnienie było wówczas tak duże, że kursy były nawet bisowane. Czy Polski Bus wróci więc do bezpośredniej obsługi Poznania i Warszawy (z pomięciem Łodzi, autostradą A2), gdzie podróż
pociągiem znacznie się wydłużyła?
– Analizujemy potencjał tej trasy, wsłuchujemy się w głosy pasażerów, które do nas docierają. Na razie mogę powiedzieć tylko tyle – powiedział rzecznik Polskiego Busa.