Świebodzice jak Londyn. Po co komu bilet?

Pasażerowie wsiadający do autobusów nie muszą już kupować biletów – płacą za przejazd zbliżając swoją kartę do czytnika. Zrealizowana transakcja zapłaty rejestrowana jest w centralnym module obsługującym autobus, gdzie w każdej chwili może zostać zweryfikowana przez kontrolera biletów. W tym unikatowym rozwiązaniu biletem za przejazd staje się karta płatnicza podróżnego.

Wygodnie, oszczędnie, czysto

– To pierwsze takie rozwiązanie w Polsce. Jesteśmy z niego bardzo dumni. Od dawna uważam, że systemy oparte na kartach płatniczych, nie wymagające oddzielnych biletów, czy też kart miejskich, są przyszłością. Rozwiązanie to ułatwi życie również osobom przyjeżdżającym z innych miast. Pasażer nie będzie musiał się zastanawiać gdzie i jaki bilet kupić. Wyjątkowo prosto i wygodnie, a do tego jeszcze zapewni znaczące oszczędności przy produkcji i dystrybucji biletów, nie mówiąc już o zachowaniu czystości, bo podróżni nie będą mieli co rzucać nie ziemię – wylicza zalety dr inż. Grzegorz Wojtenko, prezes MCX Systems, firmy, która wraz z R&G odpowiada za wdrożenie systemu.

Nowe rozwiązanie możliwe było dzięki napisaniu odpowiednich aplikacji współpracujących z kasownikami oraz zbudowaniu Payment Gateway’a, czyli systemu umożliwiającego przekazywanie transakcji opłacanych kartami do wybranego agenta rozliczeniowego w celu ich autoryzowania i rozliczenia. Rozwiązanie pozwala również dokonać sprawdzenia opłaty za przejazd.

– Jestem przekonany, że przyszłe rozwiązania wykorzystywane w transporcie publicznym będą oparte na bezgotówkowych instrumentach płatniczych. Czy będą one miały wygląd kart płatniczych, czy też aplikacji zaimplementowanej na smartfonach, nie będzie miało istotnego znaczenia. Po prostu nastąpi daleko posunięte uproszczenie narzędzi służących do rejestrowania pasażerów i płacenia przez nich za przejazd. A instrumenty bezgotówkowe idealnie się do tej roli nadają. Proponowane przez nas rozwiązanie jest bardzo elastyczne, pozwala łatwo dodawać nowe funkcjonalności. I naprawdę jest wygodne. Niewiele takich rozwiązań powstało dotychczas na świecie. Polska ma szansę stać się liderem zmian również w tym obszarze – dodaje prezes Wojtenko.

Londyn to ma, Warszawa rozważała

Od kilku lat z podobnego rozwiązania korzystają mieszkańcy Londynu. Pasażerowie z kartami umożliwiającymi Pay Pass nie potrzebują Oyster Card. Wystarczy, że zbliżą swoją kartę płatniczą do czytnika i system sam pobierze opłatę za przejazd. W Warszawie jakiś czas temu myślano nad wywróceniem do góry nogami całego systemu płatniczego i rezygnacji z biletów. Póki co wciąż jednak stołeczny system jest oparty o kartę miejską i system Monetela, kupiony ponad półtorej dekady temu.

Komunikacja w Świebodzicach składa się z jednej linii. Na jej potrzeby przed rokiem kupiono tam trzy nowe, 12–metrowe mercedesy.