Toruń: Tramwajem na Bielany już jesienią?

Na wstępie należy przypomnieć, iż prowadzony obecnie projekt pn. „Rozwój sieci komunikacji tramwajowej w Toruniu w latach 2007-2013” - którego całkowity koszt wynosi 47,3 mln zł – jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013. Projekt został wpisany na listę projektów kluczowych. Umowa o dofinansowanie ww. projektu została zawarta pomiędzy Gminą Miasta Toruń a Województwem Kujawsko-Pomorskim nieco ponad 3 lata temu.

Zasadniczy element realizowanej inwestycji stanowi budowa nowego blisko 3-kilometrowego odcinka linii tramwajowej, prowadzącej do miasteczka uniwersyteckiego UMK. Trasa będzie przebiegać ulicami Sienkiewicza, Gagarina i Szosą Okrężną. W ramach realizacji przedsięwzięcia od przeszło pół roku trwają również prace przy budowie węzła przesiadkowego w alei Solidarności. Trzecia część projektu (jako jedyna de facto już ukończona) to – przeprowadzona w dużej dla potrzeb nowej trasy – gruntowna przebudowa pętli tramwajowej Olimpijska, usytuowanej na wschodnim skraju miasta. W rezultacie realizacji wymienionych zadań powstanie bezpośrednie połączenie pomiędzy położonymi tam dzielnicami tj. Rubinkowo oraz Na Skarpie, a położonymi na wschodzie Bielanami. Posłuży ono zapewne nie tylko studentom, lecz także stałym mieszkańcom toruńskich osiedli, znajdujących się z dala od centrum.

Uda się zdążyć przed jesienią?

Wciąż sporo się mówi o uruchomieniu kursowania tramwajów na Bielany najpóźniej we wrześniu br. Kierując się informacjami podawanymi przez MZK w Toruniu Sp. z o.o., aktualnie stopień zaawansowania prac realizacji Zadania 1 "Budowa linii tramwajowej do UMK (na osiedle Bielany)" podprojektu III „Trasa tramwajowa do Uniwersytetu Mikołaja Kopernika” projektu pn.: „Rozwój sieci komunikacji tramwajowej w Toruniu w latach 2007-2013” wynosi ok. 65%.

Nie udało się wszakże uniknąć opóźnień, dotyczących tej kluczowej obecnie inwestycji infrastrukturalnej na terenie Torunia. W ostatnich tygodniach dało się natomiast odnieść wrażenie, iż na odcinku, po którym na Bielany ma prowadzić nowo-położone torowisko "czas stanął w miejscu". Pogoda sprzyjała wykonawcy – firmie Budimex, zaś opóźnienia zaczęły budzić zainteresowanie sporej grupy mieszkańców oraz lokalnej prasy.

Niemniej jednak, jak wyjaśnia portalowi transport-publiczny.pl rzecznik toruńskiego MZK Piotr Reich, "wszystkie prace budowlane prowadzone są na podstawie obowiązującego harmonogramu". – Zmiany, jakie zaszły w kolejności wykonywania poszczególnych robót wynikają z konieczności usuwania kolizji oraz koordynowania prac związanych z Projektem Tramwajowym z innymi zadaniami realizowanymi na terenie miasta. Zaś samo przesunięcie w czasie oddania do ruchu kołowego ul. Sienkiewicza, na odcinku od ul. Fałata do pl. Frelichowskiego spowodowane było koniecznością wycofania wadliwej partii wkładek przyszynowych oraz długim czasem oczekiwania na dostawę nietypowej studni kanalizacyjnej, wykonywanej na specjalne zamówienie – tłumaczy przedstawiciel MZK.

Informuje on również, iż "w ulicy Sienkiewicza wciąż pozostało do wykonania: oświetlenie, sygnalizacje świetlne, chodnik po stronie zachodniej ulicy, sieć trakcyjna oraz zakończenie robót drogowych. Utrudnienia komunikacyjne potrwają do 30.06.2014 r., a zatem zakończą się wraz z oficjalnym terminem ukończenia budowy linii na Bielany. Natomiast dopuszczenie do ruchu ul. Sienkiewicza, na odcinku od ul. Fałata do pl. Frelichowskiego, planowane jest na przełomie marca/kwietnia. Otwarcie uzależnione jest od warunków atmosferycznych." Końcowy fragment wypowiedzi przedstawiciela organizatora usług transportowych może zatem sugerować, iż w przypadku silniejszego ataku zimy mogą wystąpić kolejne opóźnienia.

Śmiałe zapewnienia czy realne plany?

Jak zapewnia MZK w Toruniu Sp. z o.o., postęp robót budowlanych, w tym także Zadania 1 jest na bieżąco monitorowany (przy współpracy z Inżynierem Kontraktu). Termin zakończenia robót budowlanych związanych z podprojektem nie wydaje się zatem być realnie zagrożony, natomiast samo uruchomienie linii tramwajowej do UMK planowane jest w drugiej połowie 2014 r. Jednakże, czy pogorszenie warunków atmosferycznych nie przeszkodzi w zrealizowaniu owego optymistycznego scenariusza?

Pozytywną przesłankę mogą stanowić informacje płynące z miejsca budowy przyszłego węzła przesiadkowego przy placu Teatralnym, w samym centrum Torunia. – Roboty związane realizacją Zadania 2 „Powiązanie linii na osiedle Bielany (do UMK) z osiedlem Rubinkowo (skrosowanie linii tramwajowej w Al. Solidarności)” przebiegają zgodnie z przyjętym harmonogramem – stan zaawansowania rzeczowego inwestycji określony został na poziomie ok. 60 %. W najbliższym okresie rozpoczną się prace związane z usuwaniem kolizji z uzbrojeniem podziemnym, a także prace torowo-drogowe na pl. NOT – informuje Piotr Reich.

Podsumowując, kluczowe przedsięwzięcie infrastrukturalne realizowane na terenie Torunia – które poprawi dostępność komunikacyjną zachodniego skraju miasta (przede wszystkim ułatwiając codzienne dojazdy do miasteczka studenckiego UMK licznie zamieszkującym Toruń studentom) wciąż ma duże szanse na ukończenie w terminie. Wydaje się jednak, iż z uwagi na fakt pojawienia się drobnych problemów oraz zważywszy na możliwość pogorszenia się warunków atmosferycznych być może warto spojrzeć na cytowane zapowiedzi nieco przymrużonym okiem. Z całą pewnością należy zaś trzymać kciuki za wykonawcę oraz toruński MZK, bowiem ich dalsza partnerska (aczkolwiek jednocześnie wysoce efektywna i niepozbawiona rzetelności) współpraca doprowadzi już wkrótce do wybudowania pierwszego od przeszło 25 lat nowego odcinka tutejszej sieci tramwajowej.