Toruń analizuje teraz jak połączyć dwie średnicowe linie tramwajowe we wschodniej części miasta. Trzy rozważane warianty różnią się znacznie zakresem obsługi – także zgrabnie omijających całkiem sporą dzielnicę Rubinkowo. – Konsultacje społeczne jeszcze się nie zakończyły – zaznacza Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Toruniu.
W Toruniu odbył się pierwszy etap konsultacji społecznych rozbudowy sieci tramwajowej we wschodniej części miasta. Ratusz rozważa bowiem budowę nowej linii łączącej dwie linie średnicowe, przebiegające ze wschodu na zachód.
Co proponują mieszkańcyJak informują przedstawiciele Urzędu Miasta, trwa teraz analiza wariantów przedstawionych przez mieszkańców, a konkretnie trzech propozycji. Pierwsza z nich zakłada poprowadzenie torowiska od pętli Elana przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie dalej na wschód tą ulicą do skrzyżowania z ul. Bukową, następnie na południe wzdłuż ulicy Bukowej do ulicy Niesiołowskiego i następnie na wschód po planowanym śladzie Trasy Średnicowej do ulicy Olsztyńskiej i stamtąd ulicą Ligi Polskiej – która posiada szeroki pas zieleni pomiędzy dwoma pasami dwujezdniowej jezdni – aż do Placu Honorowych Dawców Krwi, na którym nastąpiłoby połączenie z trasą tramwajową do pętlo Olimpijska.
W drugim wariancie tramwaj również miałby jechać w ciągu Skłodowskiej-Curie i Bukowej do Niesiołowskiego. Następnie założono przebieg wzdłuż Niesiołowskiego po północno-wschodnim skraju osiedla Rubinkowo II do Dziewulskiego, którą dociera do Szosy Lubickiej (w rejonie pętli autobusowej Rubinkowo II). Torowisko przechodziłoby na południową stronę Szosy Lubickiej, którą docierałoby do Olimpilskiej. Następnie tory poprowadzone byłyby wzdłuż Olimpijskiej, łącząc się z istniejąca trasą na pętli Olimpijska.
Trzeci wariant zakłada poprowadzenie od skrzyżowania ulic Wschodniej /Skłodowskiej, ulicami Wschodnią, Rydygiera, Łyskowskiego, Dziewulskiego z zakończeniem linii na pętli autobusowej przy skrzyżowaniu ulic Szosy Lubickiej / Dziewulskiego.
Co proponuje miasto
Miasto, przystępując do konsultacji, też proponowało trzy warianty. Każdy z nich zakładał połączenie dwóch linii i umożliwienie objazdu technicznego w przypadku awarii pomiędzy Centrum a Rubinkowem.
Pierwszy miejski wariant obejmował tory wzdłuż Działowskiego i Wierzbowej – czyli bezpośrednio na południe od pętli Elana, przez środek Rubinkowa. Wśród zalet magistrat wymienia obsługę osiedla w promieniu 500 m od linii tramwajowej.
Drugi wariant miejski zakładał poprowadzenie tramwaju w ciągu Działowskiego, Dziewulskiego, Łysakowskiego, Rydygiera i Wschodniej, gdzie – w miejscu pętli Wschodnia – łączyłyby się z linią do Elany. Linia w takim wariancie lepiej penetruje osiedle Rubinkowo. Jako zalety wymienia się pełną obsługę osiedla Rubinkowo I i częściową Rubinkowo II, a także ograniczenie do niezbędnego minimum linii autobusowych na korzyść tramwaju jako szybkiego środka transportu.
Trzeci miejski wariant w ogóle omija Rubinkowo. Tramwaj miałby jechać wzdłuż Skłodowskiej-Curie i Olimpijskiej, obsługując tereny po byłej Elanie, osiedla Bielawy i Na Skarpie. Przeważnie obsługiwałby więc osiedla domków jednorodzinnych i w ograniczonym zakresie większą zabudowę osiedla Na Skarpie. To niewiele, jeśli spojrzeć na zabudowę omijanego Rubinkowa.
Propozycje przebiegu nowych tras we wschodniej części Torunia opisane jako zadanie 2, mat. UM Toruń Co wybierze miasto?Toruń nie podjął jeszcze decyzji którędy poprowadzić tramwaj wobec tak odmiennych wariantów przebiegu. – Konsultacje społeczne jeszcze się nie zakończyły. Trwa analiza wariantów przedstawionych podczas I etapu konsultacji. Wariant do realizacji będzie wskazany po zakończeniu II etapu konsultacji – zastrzega Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.
Wybór przebiegu linii tramwajowej determinuje z kolei kwestię lokalizacji zajezdni, a zbyt mała zajezdnia jest jedną z podstawowych bolączek toruńskiej sieci tramwajowej. Problem ten stanie się jeszcze bardziej palący, gdy pojawi się tabor do obsługi planowanych tras. – W ramach projektu pn. "Poprawa funkcjonowania komunikacji miejskiej w Toruniu – BiT-City II" zaplanowano zakup 5 szt. pięcioczłonowych niskopodłogowych tramwajów – informuje Kulbicka-Tondel. Ogólnie jednak mówi się o zakupie od 10 do 25 nowych pojazdów w zależności od wybranych wariantów sieci tramwajowej.
Przypomnijmy – miasto planuje też budowę linii tramwajowej od centrum na północ,
do osiedla JAR. Ponadto Toruń chce zrealizować
kolejny łącznik tramwajowy w centrum – w ciągu al. Jana Pawła II w odległości
zaledwie 350 m od innego, niedawno zrealizowanego łącznika przez al. Solidarności.