Tramwaje nocne w Częstochowie zostają

Wszystko zaczęło się od skarg mieszkańców jednego z bloków zlokalizowanych przy nowej trasie tramwajowej w dzielnicy Wrzosowiak. Ich zdaniem tramwaje przejeżdżające przez dwa łuki przed blokiem emitują uciążliwe piski. Potwierdził to akustyk zaproszony przez Telewizję Polską, której regionalny ośrodek nagrał program interwencyjny. Akustyk zalecił ustawienie niskich ekranów (zasłaniających koła) przy torowisku oraz smarowanie szyn.

W styczniu MZDiT potwierdził zamiar likwidacji tramwaju nocnego i zastąpienia go autobusem. Organizator zasłaniał się komfortem mieszkańców bloku przy łuku. Rozpoczęły się protesty, głównie w internecie, jednak aktywiści wpisali do plebiscytu nad budżetem partycypacyjnym montaż smarownic szyn. Mimo iż pozycja ta przegrała, prezydent drogą autopoprawki wprowadził ją do budżetu.

Drogo...

Mimo zaplanowanej eliminacji uciążliwych pisków, organizator nadal „majstrował” przy tramwajach, także dziennych. Zredukowano rozkłady wprowadzając 6-minutowy takt na wspólnym odcinku trzech linii, a na jednej z nich zlikwidowano interwały, wracając do czasów, kiedy godzin odjazdów trzeba było się uczyć na pamięć lub spisywać z rozkładu. Z kolei w weekendy mieszkańcy tulą się do siebie w pojedynczych wagonach. Decyzję tłumaczono wzrostem wydatków ze skromnego budżetu na komunikację autobusową, dotkniętą licznymi objazdami.

Jednocześnie zorganizowano uproszczone konsultacje ws. komunikacji nocnej, w których 4 na 5 propozycji przewidywało rezygnację z tramwaju. Piąta zakładała pozostawienie go w obecnej wersji. Nie zaoferowano zapowiadanego wcześniej wariantu modyfikacji tramwajowej linii nocnej.

Tramwaj zostaje

W tej publicznej naradzie realizowanej drogą mailową wzięło udział 88 osób. Spośród nich 63 opowiedziało się za pozostawieniem tramwaju. Warto zauważyć, że blok z narażonymi na hałas mieszkańcami liczy 70 mieszkań. Gdyby tramwaj rzeczywiście był tak uciążliwy, liczba mieszkańców znalazłaby odzwierciedlenie w wynikach konsultacji, a tak się nie stało.

– Mimo, że liczba głosujących w stosunku do ogółu mieszkańców miasta była znikoma, model funkcjonowania komunikacji nocnej pozostanie bez zmian – poinformował Łukasz Stacherczak z zespołu prasowego Urzędu Miasta Częstochowy.

Co dalej?

Cięcia w tramwajach tłumaczono topniejącym budżetem przeznaczonym na komunikację. Jak więc będzie finansowana komunikacja tramwajowa?

– Kwestię budżetu reguluje uchwała rady miasta nr 591 z 2009 r. o wieloletniej umowie na organizację i realizację komunikacji miejskiej. Na każdy rok zaplanowane są określone środki rzędu ok. 50 mln zł. Kwota na pokrycie funkcjonowania komunikacji nocnej jest więc zabezpieczona. Zachętą do narady z mieszkańcami była sytuacja z łukami przed blokiem Bohaterów Katynia 52 oraz wnioski z innych dzielnic miasta o uruchomienie całotygodniowej komunikacji nocnej. Różnica w cenie wozokilometra (6,40 zł za autobus i 8,40 zł za tramwaj) zbilansowałaby się w przypadku wytyczenia dłuższej linii autobusowej – wyjaśnił portalowi Transport–Publiczny.pl wicedyrektor MZDiT Stanisław Sosnowski.

Częstochowa zwróciła się do Zarządu Województwa o zgodę na ingerencję w torowisko, którego budowa została w 85% pokryta ze środków unijnych, a więc jest objęta okresem ochronnym. Po uzyskaniu zgody nastąpi montaż smarownic. Do tego czasu motorniczych obowiązuje ograniczenie prędkości przejazdu na łukach do 5 km/h.

dominik.wojcik@transport-publiczny.pl