Już od początku czerwca Leo Express rozszerzy swoją siatkę połączeń autobusowych w Polsce. Oferta zostanie zwiększona w wakacje i obejmie trasy Ustka – Kraków, Ustka – Zakopane i Wrocław – Wiedeń. Czeski przewoźnik umożliwi też przewóz rowerów we wszystkich swoich autobusach.
Jak zapowiada dyrektor Leo Express Polska Peter Jančovič, pierwsze autobusy na trasie Ustka – Kraków ruszą już 1 czerwca z przystankami w Katowicach, Częstochowie, Łodzi, Włocławku, Ciechocinku, Toruniu, Gdańsku, Sopocie, Gdyni i Słupsku. Od 25 czerwca autobusy będą kursować dwa razy dziennie.
Również 1 czerwca ruszy nocne połączenie z Zakopanego przez Kraków do Ustki. Trasa będzie trochę inna – autobusy pojadą przez Bydgoszcz, Chojnice i Bytów. Trzecią nową trasą jest Wrocław – Wiedeń przez Opole, Gliwice, Zabrze, Katowice, Bogumin, Ostrawę, Ołomuniec i Brno. Bilety mają być w sprzedaży już od dziś, a ich ceny rozpoczną się od 19 złotych. – Nasz cennik jest dynamiczny i dostosowany do popytu, ale nie będzie drogo – zapowiada Jančovič.
– Najważniejsze pozostają dla nas trasy międzynarodowe, ale coraz mocniej uzupełniamy siatkę połączeń krajowych z możliwością przesiadek – mówi przedstawiciel przewoźnika. Jak podkreśla, transgraniczna sieć połączeń środkowej Europy wymaga uzupełnień i tym chce się zajmować Leo Express.
Kofola w klasie biznes
Firma chce się pozycjonować jako przewoźnik o wyższym standardzie. – Nasze połączenia autobusowe mają być jak najbliższe standardu, który oferujemy w naszych pociągach, oczywiście w miarę możliwości – mówi Jančovič. Stąd obecność stewardów na pokładach, bezpłatna woda oraz kilka miejsc klasy biznes z dużą przestrzenią na nogi, w której przewoźnik zapewnia przekąskę i ciepłe napoje. Uczestnicy programu lojalnościowego częstowani są dodatkowo popularną za południową granicą kofolą. We wszystkich autobusach są toalety, gniazdka elektryczne i bezprzewodowy Internet.
Na start nowych połączeń Leo Express przygotował też promocję 1+1, czyli bezpłatny bilet dla drugiej osoby. – Chcemy zachęcić ludzi do przesiadki z samochodu. Wychodzimy z założenia, że jak wybiorą autobus w wakacje, to zostaną z nami i po wakacjach – opowiada szef polskiego Leo Expressu.
Przyjazny dla rowerów i pod drzwi podwiezie
Leo Express ma ciekawe pomysły na uzupełnienie swojej oferty połączeniami lokalnymi. W tym celu na nowych trasach współpracować będzie z przewoźnikami AD Euro–Trans oraz Płomiński Travel. W Krakowie oferowana jest usługa door–to–door, czyli dowiezienia pasażera pod dom na terenie miasta.
Wakacje to również czas kolejnej nowości u czeskiego przewoźnika. Rozszerza on na wszystkie autobusy możliwość zarezerwowania miejsca dla roweru, która od stycznia jest już dostępna w jego pociągach. Zapowiada również dalszy rozwój siatki połączeń autobusowych i stara się uruchomić pierwszą polską trasę kolejową z Krakowa do Pragi, o czym
piszemy tutaj.