W Warszawie PO zmierzy się z PiS-em. Jakie propozycje dla stolicy?

Hanna Gronkiewicz-Waltz przede wszystkich chce kontynuować politykę miejską, którą kierowała się podczas swoich ośmiu lat panowania w mieście. Najważniejsze inwestycje, które deklaruje zrealizować w nadchodzącej kadencji to przede wszystkim budowa fragmentu Obwodnicy Śródmiejskiej, od Ronda Wiatraczna do ul. Radzymińskiej (Sasin mówi o dokończeniu całej inwestycji w ciągu jednej kadencji), inwestycje w nowe połączenia międzydzielnicowe, m.in. trasa Krasińskiego, ul. Nowokabacka, kolejny odcinek ul. Ghandi oraz budowa nowych połączeń drogowych – m.in. ulice: Płaskowickiej, Głębocka i Łodygowa. Sasin również stawia na komunikację z dzielnicami, obiecując ponadto specjalny program małych inwestycji poprawiających płynność ruchu - powszechne zielone strzałki, oddzielne pasy do skrętu itp.

3,2 mld złotych miasto chce przeznaczyć na zakup nowego taboru tramwajowego, kolejowego i autobusowego. Cała druga linia metra, wraz z kolejnymi 11 stacjami, ma być gotowa w 2022 roku. Gronkiewicz-Waltz chce także wybudować kolejne 200 km ścieżek rowerowych.

Tempo 30? Projekt nierealny

Zarówno Gronkiewicz-Waltz, jak i jej konkurent, nie chcą wprowadzania strefy tempo 30 w mieście. Obecna prezydent twierdzi, że jest to nierealne i nie praktykuje się takich rozwiązań w większości europejskich miast. Nie będzie też propozycji wprowadzenia opłat za wjazd do centrum. Gronkiewicz-Waltz mówi bowiem, że najpierw trzeba zainwestować w tabor i dokończyć budowę II linii metra. Obecna prezydent ma inne sposoby na zniechęcanie kierowców do wjeżdżania do centrum – to zmniejszanie liczby miejsc parkingowych i poszerzanie chodników kosztem jezdni.

Inaczej kwestię zakorkowanego centrum widzi Jacek Sasin z PiS, który podczas debaty z obecną prezydent mówił wyraźnie „nie będę zmniejszać ilości miejsc parkingowych czy zwężać ulic, bo to powoduje większe korki w Warszawie”. Przy okazji skrytykował on również projekt ulicy Świętokrzyskiej obiecując, że za jego panowania czegoś takiego nie będzie. Według Sasina skutecznym rozwiązaniem dla zakorkowanego centrum jest właśnie darmowa komunikacja, której utrzymanie byłoby możliwe dzięki pieniądzom pochodzącym od nowych podatników. Ta darmowa komunikacja miałaby obowiązywać od 2018 roku i obejmować wszystkich posiadaczy Karty Warszawiaka i Karty Młodego Warszawiaka.

Priorytet to komunikacja publiczna

W programie Sasina znajdujemy informację o bezwzględnym priorytecie dla komunikacji publicznej. Oś systemu komunikacyjnego mają stanowić metro, Szybka Kolej Miejska i tramwaje. Przedstawiciel PiS również chce dokończenia budowy II linii metra w całym planowanym przebiegu. W jego programie pojawia się rteż propozycja zmiany charakteru buspasów poprzez „stworzenie warunków dla wykorzystywania w tym celu torowisk tramwajowych oraz umożliwienie poruszania się po nich skuterem i motocyklem”.

Obaj kandydaci mówią również o stworzeniu sieci powiązanych ze sobą dróg rowerowych. Hanna Gronkiewicz-Waltz o realizację tego postulatu zawalczyła jeszcze w obecnej kadencji. Według planu taka spójna sieć miałaby zostać stworzona do 2020 roku.