Wykonawca przebudowy kolejowej linii obwodowej nr 20 w Warszawie poinformował o zamiarze otworzenia ul. Obozowej dla ruchu drogowego w nocy z 18 na 19 lipca. Tramwaje mają wrócić najpóźniej we wrześniu.
Przebudowa wiaduktu nad ul. Obozową była przedmiotem niezgody między miastem a PKP PLK. Pierwotnie wykonawca remontu linii obwodowej przewidywał zamknięcie przejazdu na ul. Obozowej na okres czterech miesięcy. Miasto nie chciało się na takie rozwiązanie zgodzić, gdyż Obozowa pełni teraz ważny ciąg objazdowy dla zamkniętej równoległej ulicy Górczewskiej, pod którym powstaje przedłużenie II linii metra.
Ulicę Obozową zamknięto 25 czerwca. Początkowo utrudnienia miały potrwać do 10 lipca, ale przedłużono je do 25 lipca. Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy,
wysłała do Ireneusza Merchela, prezesa PKP PLK, list, w którym ostrzegła, że miasto nie zgodzi się na przedłużenie tymczasowej organizacji ruchu, gdyby prace miały wykroczyć poza okres wakacyjny. Prezes
w odpowiedzi wskazał, że w 2015 r. miasta zgodziło się na tak długi okres utrudnień.
Ostatecznie czarny scenariusz raczej się nie spełni – przynajmniej na razie. Przedstawiciele miasta przekazali właśnie, że wykonawca remontu linii obwodowej poinformował, że planuje otworzyć ul. Obozową dla ruchu drogowego od nocy z 18 na 19 lipca. Na razie tej informacji nie chcą potwierdzać przedstawiciele PKP PLK. – O tym decyduje komisja, która dopiero się zbierze – mówi Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.
Jak się jednak udało nieoficjalnie dowiedzieć naszej redakcji, ruch drogowy zostanie wznowiony nie z powodu zakończenia prac, a w związku z ich niemożnością ich prowadzenia w tym rejonie. Jest to związane z decyzjami konserwatorskimi, nakazującymi wstrzymanie prac w rejonie historycznego bunkru.
Prace wymuszają jednak dalszą przerwę w ruchu tramwajów. Miasto oczekuje, że ruch tramwajowy zostanie przywrócony nie później niż we wrześniu.