Budowniczowie metra nie otworzą dzisiaj (1 października) Targowej przy stacji Dworzec Wileński. Wykonawca poinformował o przesunięciu terminu otwarcia ulicy o dobę. Wszystko z powodu uszkodzonego sterownika sygnalizacji świetlnej.
Targowa w rejonie budowy stacji metra Dworzec Wileński miała zostać otwarta dzisiejszego wieczoru. Wykonawca centralnego odcinka II linii metra poinformował jednak o przesunięciu tego terminu o dobę. – Naszemu podwykonawcy uszkodził się sterownik sygnalizacji świetlnej i poinformował nas, że może nie zdążyć naprawić przed wieczorem. Podjęliśmy decyzję, żeby nie ryzykować otwarcia z niedziałającą sygnalizacją świetlną – mówi Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy AGP Metro. Nowy termin otwarcia to 2 października ok. godz. 22:00. Jeszcze później wrócą tramwaje – pod koniec października.
Targowa, która na wysokości pl. Wileńskiego była nieprzejezdna od października 2011 r., będzie kolejną ulicą „zwróconą” przez budowniczych metra. Od wczorajszego wieczoru (30 września) swobodnie korzystać można z
Prostej, Świętokrzyskiej i Sokolej. W odróżnieniu jednak od śródmiejskich ulic na Pradze nie będzie wielkiej rewolucji: wbrew postulatom mieszkańców jezdnie nie zostaną zwężone, choć pojawią się ułatwienia dla pieszych.
Ratusz obiecał uwolnienie chodników od parkujących prostopadle samochodów. W zamian, na pewnym odcinku ulicy, samochody miały parkować równolegle na jednym z dotychczasowych pasów ruchu. Przy okazji mają pojawić się pasy na wysokości Ząbkowskiej (do tej pory funkcjonowało jedynie przejście podziemne).
Wczoraj (30 września) wykonawca budowy metra, firma AGP Metro, zgłosił gotowość całej inwestycji do odbiorów. W ciągu siedmiu dni ma zostać ustalony
harmonogram odbiorów inwestorskich poszczególnych obiektów. W następnej kolejności, po odbiorach wewnętrznych, wejdą służby państwowe. Centralny odcinek II linii metra powinien zostać udostępniony pasażerom w tym roku.