Warszawa: Wszyscy chcą węższej Obozowej oprócz radnych

W tej chwili torowisko na ul. Obozowej wytyczone jest po środku jezdni, pasażerowie wsiadają z poziomu ulicy. Formalnie nie ma tutaj wytyczonych pasów ruchu, ale szerokość jezdni zachęca do jazdy dwóch samochodów równolegle w każdym z kierunków. Układ ten jest nieprzyjazny dla pieszych i pasażerów, dochodzi tutaj do wypadków. Celem planowanej przez Tramwaje Warszawskie przebudowy tego ciągu jest nie tylko poprawa dostępności przystanków i bezpieczeństwa pasażerów, ale także warunków ruchu tramwajów – pojawić się ma pełny priorytet dla komunikacji szynowej.

Radni: pogorszy się przepustowość

Wydzielenie przystanków wiąże się jednak ze zwężeniem jedni i ograniczeniami w lewoskrętach. Oznacza to, że samochody nie będą mogły już jeździć równolegle. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się Rada Dzielnicy Wola, która argumentuje, że zwężenie „znacznie ograniczy przepustowość ulicy”, a zakazanie lewoskrętów „nie znajduje społecznej akceptacji”. Wśród innych kuriozalnych argumentów radni stwierdzili też, że wytyczenie pasa rowerowego „nie znajduje racjonalnego uzasadnienia oraz nie stanowi połączenia z inną trasą ruchu rowerowego”.

Rada Woli obawia się również, że przebudowa uniemożliwi sprawne poruszanie się pojazdów uprzywilejowanych, co stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. „Istnieje obawa o pogorszenie ogólnych warunków życia mieszkańców, jak i bezpieczeństwa ruchu drogowego dla mieszkańców i użytkowników ruchu w porównaniu z obecnym stanem” – czytamy w stanowisku Rady.

Skorzystają piesi, rowerzyści i tramwaje

Jednoznacznie za przebudową w kształcie proponowanym przez Tramwaje Warszawskie opowiedziała się Komisja Dialogu Społecznego ds. Transportu, skupiająca m.in. przedstawicieli Zielonego Mazowsza, SISKOM-u i Forum Rozwoju Warszawy. Komisja zwróciła uwagę, że spełnienie postulatów Rady Woli, oznaczających de facto zwiększenie liczby pasów, skutkowałoby przeniesieniem części ruchu o charakterze tranzytowym z równoległych dróg o wyższej klasie (np. al. Obrońców Grodna czy Górczewska). Jednocześnie przepustowość ulicy określana jest przez jej najwęższy punkt – przejazd pod torami kolejowymi, gdzie nie ma miejsca na więcej niż jeden pas ruchu.

KDS podkreśla, że inwestycja w znaczący sposób poprawi bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów, a ponadto poprawi dostępność komunikacji tramwajowej. Z kolei wprowadzenie priorytetów jest zgodne z polityką transportową miasta, której celem jest uprzywilejowanie transportu szynowego. Zdaniem Komisji dzięki poprawie warunków ruchu tramwajowego, rowerowego i pieszego przepustowość ulicy powinna ulec zmianie. „Zachęcenie mieszkańców do korzystania z takich sposobów przemieszczania się powinno pośrednio pozytywnie wpłynąć na płynność ruchu samochodowego, zmniejszając liczbę samochodów na ulicy” – czytamy w stanowisku KDS.

Komisja odniosła się też do kwestii wytyczenia pasa rowerowego, podkreślając znaczenie tego ciągu w przejazdach między Bemowem a Śródmieściem. – Wprowadzenie pasów rowerowych będzie dobrym krokiem do stworzenia spójnej sieci infrastruktury rowerowej, pozwala bowiem rowerzystom płynnie kontynuować podróż z/na wydzielonych dróg dla rowerów (np. wzdłuż al. Prymasa Tysiąclecia) – czytamy w stanowisku KDS. Komisja przekonuje też, że przy wydzieleniu pasów rowerowych przekrój ulicy nadal będzie umożliwiać wymijanie samochodów przez pojazdy uprzywilejowane.

Wszyscy zjednoczeni

Organizacje społeczne w opiniach dotyczących przebudowy Obozowej są zjednoczone. – Prosimy zwrócić uwagę, że organizacje pozarządowe poprzez KDS, ale również samodzielnie (Zielone Mazowsze) prezentują w omawianym temacie spójne stanowisko – podkreśla Robert Chwiałkowski, sekretarz SISKOM.

Dodatkowy głos, w związku z negatywnym stanowiskiem radnych, postanowił zabrać także SISKOM. – Rada Dzielnicy Wola chce utrzymania przekroju 2 x 2 na Obozowej nawet kosztem bezpieczeństwa ruchu i konieczności zwężania chodników. Nasze stanowisko trafi też do radnych z Woli i do Tramwajów Warszawskich – mówi Chwiałkowski.

SISKOM podkreśla, że „trasa ta, po oddaniu do użytku II linii metra, będzie pełnić istotną funkcję poprzez zapewnienie połączenia Woli (rejon Koła i Młynowa) i Bemowa (Nowe Bemowo, Marynin) ze stacją Rondo Daszyńskiego”. Wprowadzenie priorytetów jest zgodne z wcześniejszymi postulatami, jak i polityką transportową miasta. „Efektywne podnoszenie prędkości komunikacyjnej pozwoli skrócić czas przejazdu, a także wpłynie pozytywnie na atrakcyjność transportu publicznego i poprawi jego wizerunek” – przekonuje SISKOM.
Stowarzyszenie uznało postulaty radnych za szkodliwe. „Przedstawione żądania stoją w sprzeczności nie tylko z wytycznymi zawartymi w dokumentach strategicznych miasta przyjętych przez Radę m.st. Warszawy, ale również są niezgodne z opiniami mieszkańców. SISKOM niejednokrotnie otrzymywał do mieszkańców Woli prośby o podjęcie działań dotyczących poprawy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ruchu tramwajów w ul. Obozowej” – czytamy w stanowisku SISKOM-u.