Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił kolejny przetarg na obsługę warszawskich linii autobusowych. Przewoźnik, lub przewoźnicy, z którymi zostaną zawarte umowy, wprowadzą do ruchu 25 autobusów 9-metrowych i tyle samo 12-metrowych. W przypadku tych drugich przy wyborze najkorzystniejszej oferty promowany będzie napęd gazowy.
Ogłoszony przetarg pozwoli na zapewnienie ciągłości usług przewozowych. Wraz z końcem sierpnia przyszłego roku wygasają bowiem dwa kontrakty na obsługę komunikacyjną zawarte z firmą Europa Express City. Nowi przewoźnicy ruszą na warszawskie ulice w ciągu 25 tygodni od dnia podpisania umowy, jednak nie wcześniej niż od 1 września 2018 r. Umowy będą obowiązywały do końca 2026 r. Rocznie nowe autobusy będą wykonywały łącznie ok. 4 mln wozokilometrów.
ZTM Warszawa, w przeciwieństwie do organizatorów transportu w innych miastach, nie wskazuje konkretnych linii autobusowych, które będą obsługiwali prywatni przewoźnicy. Za to bardzo dokładnie opisuje jakimi pojazdami i w jaki sposób ma być wykonywana usługa. Zamówienie jest podzielone na dwie części. Pierwsza dotyczy przewozów 25 autobusami 9–metrowymi, druga – 25 autobusami standardowej długości, czyli 12–metrowymi. Oferty można składać do obu części. Każda to ok. 2 mln wozokilometrów rocznie.
Autobusy na gaz lub hybrydyJeśli chodzi o krótsze autobusy, to mogą być to pojazdy z silnikiem diesela. Jak
tłumaczyła nam niedawno wicedyrektor ZTM Katarzyna Strzegowska, trudno znaleźć na rynku pojazdy tej długości z alternatywnymi źródłami napędu. W tym przypadku cena będzie stanowiła 60 proc. wagi oceny ofert. Pozostałe punkty będzie można otrzymać za liczbę miejsc siedzących dostępnych z poziomu podłogi – 20 proc., za wyposażenie pojazdów w system liczenia pasażerów – 10 proc. a za wysokość poziomu podłogi – 10 proc.
Za to pojazdy standardowej długości najprawdopodobniej będą zasilane gazem. W ocenie ofert 60 proc. punktów będzie można uzyskać za cenę, ale resztę za zaoferowanie alternatywnego napędu. Pełną ilość punktów za napęd CNG, LNG lub biogazowy (z mnożnikiem 1), nieco mniej za napęd hybrydowy z brakiem emisji zanieczyszczeń w strefie przystanku (z mnożnikiem 0,8), a znacznie mniej za zwykły hybrydowy (z mnożnikiem 0,4).
Strzegowska tłumaczył nam kilka dni temu, że w tym przypadku miasto nie chce autobusów elektrycznych, bo na razie nie mogłoby zapewnić pojazdom odpowiedniej infrastruktury. Warto jednak zaznaczyć, że w ratuszu podjęto niedawno decyzję, że wszystkie
autobusy kupowane w ciągu najbliższych trzech lat dla Miejskich Zakładów Autobusowych będą elektryczne, lub gazowe. Na początku przyszłego roku ma zostać rozpisany pierwszy z przetargów, w ramach których do stolicy trafi 130 przegubowych autobusów elektrycznych.
Kierowcy na etatachWszystkie autobusy będą fabrycznie nowe. Wozy 12-metrowe będą całkowicie niskopodłogowe. W przypadku krótszych dopuszczona będzie opcja pojazdów niskowejściowych.
Wszystkie będą wyposażone w klimatyzację, monitoring, biletomaty, system głosowego zapowiadania przystanków, ekrany LCD z informacją pasażerską, tapicerkę o warszawskim wzorze (z architektonicznymi symbolami miasta), łączność alarmową oraz najnowocześniejsze systemy lokalizacyjne, które będą miały duże znaczenie w sprawnym zarządzaniu flotą.
ZTM wymaga również posiadania przez operatorów odpowiedniego zaplecza technicznego, czyli zajezdni, w której w której będą sprzątać i myć pojazdy oraz dokonywać w nich niezbędnych przeglądów i napraw. ZTM zaś będzie prowadził ciągły nadzór nad stanem taboru, czyli nad jego zdolnością do wykonywania umowy. Zarówno przed rozpoczęciem świadczenia usług, jak i w trakcie.
Wysokie wymagania ZTM stawia także kierowcom. Będą musieli znać język polski przynajmniej na poziomie średniozaawansowanym (poziom B1). Będą także musieli znać dobrze układ komunikacyjny oraz topografię Warszawy i okolic, a także przepisy porządkowe i taryfowe. W trakcie świadczenia usług będą obowiązkowo ubrani w jednolite stroje w kolorze błękitnym i granatowym. Na przewoźnika, lub przewoźników zostanie nałożony obowiązek zatrudniania – w czasie obowiązywania umowy z ZTM – pracowników (w tym kierowców, pracowników nadzoru) na podstawie umowy o pracę. ZTM będzie kontrolował jak operator lub operatorzy wywiązują się z tego obowiązku.
Przewidziane zostały też nagrody za świadczenie usług na najwyższym możliwym poziomie. Premiowana będzie ponadprzeciętna punktualność, niezawodność oraz brak innych uchybień.