Na razie Tramwaje Warszawskie nie musiały ograniczać zużycia energii, choć na bieżąco monitorują sytuację. W stołecznej spółce jest jednak szereg zabezpieczeń, które pozwalają na uniknięcie ograniczenia przewozów, do czego doszło we Wrocławiu.
We wtorek
opisywaliśmy trudną sytuację tramwajów we Wrocławiu. Z powodu upału i problemów w dostawach energii tamtejsze MPK musiało ograniczyć ruch tramwajowy o 20 proc. W przypadku 20. stopnia zasilania przewidziano nawet wyłączenie całych linii.
Spytaliśmy o podobną sytuację inne miasta. Dowiedzieliśmy się, że choć na razie zagrożenia związanego z wycofywaniem tramwajów nie ma, to urzędnicy odpowiedzialni za przewozy tramwajowe monitorują sytuację. Jeśli zaistnieje taka konieczność w pierwszej kolejności ograniczeń w dostawie energii dokonamy na zapleczu – tłumaczyła nam Liliana Jakiel z krakowskiego MPK. Również Andrzej Zowada z Tramwajów Śląskich przewidywał, ze jeśli będzie potrzeba, najpierw zostaną wyłączone urządzenia na zajezdniach. Ale póki co nie ma takiego zagrożenia.
– Obowiązująca Spółkę Tramwaje Warszawskie Umowa o świadczenie usług dystrybucji energii elektrycznej nie określa maksymalnych dopuszczalnych wartości mocy dla poszczególnych stopni zasilania, co oznacza, że nie jesteśmy zobligowani do ograniczania zużycia energii – tłumaczy nam rzecznik Tramwajów Warszawskich Michał Powałka. – Dotychczasowe zakłócenia pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego nie spowodowały utrudnień funkcjonowania komunikacji tramwajowej w Warszawie, jednakże na bieżąco monitorujemy sytuację i w razie konieczności dostosujemy się do decyzji o ograniczeniu ruchu. W pierwszej kolejności ograniczymy zużycie przez odbiory nietrakcyjne – dodaje.
Powałka uspokaja, że transport szynowy w Warszawie jest na razie bezpieczny. Jest się o co troszczyć bo spółka używa ponad ośmiuset wagonów, jeżdżących po ponad 120 km torowiska. W Warszawie zastosowano zresztą kilka mechanizmów, które pozwalają oszczędzać energię.
– W ostatnich latach kupiliśmy dużo nowoczesnego taboru umożliwiającego wykorzystanie energii odzyskiwanej podczas hamowania. Tramwaje dostarczane w 2015 roku są wyposażone w układy umożliwiające oddawanie w ten sposób energii do sieci trakcyjnej, czyli rekuperację. Ponadto w tramwajach tych zainstalowane zostały zasobniki energii, które umożliwiają ograniczenie jej zużycia o ok 25 proc.. Obecnie w eksploatacji jest 30 tramwajów z takim wyposażeniem – wyjaśnia.
Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.