Nie zakończyły się jeszcze działania modernizacyjne wokół warszawskich dworców. O planach mówi Piotr Ciżkowicz, członek zarządu PKP SA. Powstaną trzy nowe dworce, planowana jest poważna przebudowa hali Dworca Centralnego. Pierwsze efekty zobaczymy w przyszłym roku.
Witold Urbanowicz: Kiedy ruszy kolejny etap modernizacji Warszawy Centralnej?
Piotr Ciżkowicz, członek zarządu PKP SA: Jeszcze trochę temu dworcowi brakuje, żeby zapewnić pasażerom standard, na jaki w XXI w. zasługują. W Warszawie Centralnej zostały nam do dokończenia trzy elementy. Pierwszy to wymiana ruchomych schodów. Drugi to przebudowa hali głównej – jej estetyzacja, ze zmianą funkcjonalną tego obszaru i zbudowaniem antresoli, która zupełnie zmieni sposób wykorzystania komercyjnego. Trzeci element to ostatni z pasaży – zachodni, za częścią miejską. Te wszystkie inwestycje planujemy zakończyć mniej więcej do III kw. przyszłego roku, z tym zastrzeżeniem, że schody ruchome będą wymieniane sukcesywnie wcześniej.
Antresola będzie ingerować w bryłę główną, zmieniając kompletnie pierwotne założenia projektowe dworca. Nie boją się Państwo głosów krytyki?Sama koncepcja była konsultowana dość szeroko i wydaje się, że zdobyła odpowiednio wysoką akceptację. Zawsze jest tak, że trzeba wybrać pomiędzy zachowaniem dotychczasowego kształtu obiektu a jego funkcjonalnością. W naszej ocenie ta zmiana powinna przypaść do gustu większości pasażerów – również spoza Warszawy – bo spowoduje, że sposób wykorzystania hali będzie dużo pełniejszy niż do tej pory.
mat. PKP SAInwestycje obejmą również trzy inne dworce. Jak będą tutaj koordynowane prace?W latach 2014-2020 na modernizacje dworców w Warszawskim Węźle Kolejowym wydamy ok. 6 mld zł. Jeżeli chodzi o Warszawę Zachodnią, nowy dworzec, który powstanie, to perspektywa już przyszłego roku. Te prace już ruszają. Cały czas będzie funkcjonować dworzec po drugiej stronie torów.
W przypadku Warszawy Gdańskiej – tak, jak ogłaszaliśmy – wybraliśmy partnera do projektu deweloperskiego. To jest projekt wieloletni, ale kwestia dworca to jest okolice 2018 r. Dalsze etap zabudowy tego terenu to perspektywa nawet do dziesięciu lat w zależności od tego, jaka będzie chłonność warszawskiego rynku budowlanego.
Natomiast jeżeli chodzi o Warszawę Główną należy przypomnieć, że wraca tam ruch kolejowy. W tej chwili jesteśmy na etapie wyboru ofert najbardziej korzystnych z punktu widzenia projektu. Tutaj też planujemy, że w okolicach roku 2018 powinniśmy oddać nowy kompleks do obsługi pasażerów.
Jak wygląda kwestia przykrywania linii średnicowej?Oczywiście projekt taki stwarza bardzo duży potencjał z punktu widzenia chociażby komercyjnego, ale także poprawy funkcjonalnej strony zabudowy miasta. Tu wiele zależy od zmian w prawie w kierunku wprowadzenia zabudowy wielopoziomowej (tzw. planu warstwowego). Ułatwiłoby to zdobycie partnerów i finansowania na taki projekt. Jest to zbyt duży projekt, żeby mógł być realizowany wyłącznie siłami PKP SA.