Zarząd Dróg Miejskich nie rezygnuje z pomysłu zwężenia przewymiarowanej al. Jana Pawła II na odcinku od ronda ONZ do ronda Czterdziestolatka. – Projekt na Jana Pawła II jest przygotowywany. W tym roku chcielibyśmy zrobić co najmniej jedną jezdnię. Zobaczymy na ile środków nam starczy – mówi Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
Pomysł zwężenia alei Jana Pawła II w celu poszerzenia chodników, wytyczenia dróg rowerowych i posadzenia drzew zrodził się w 2015 r., gdy Łukasz Puchalski, obecny szef Zarządu Dróg Miejskich, pracował w Zarządzie Transportu Miejskiego i pełnił funkcję pełnomocnika rowerowego. Jak wówczas przekonywał, przepustowość ruchu pozostawałaby na tym samym poziomie, gdyż ulica na odcinku od ronda ONZ do ronda Czterdziestolatka i tak jest przeskalowana.
– To projekt, który poprawia ruch pieszy, rowerowy, komunikację publiczną, nie krzywdząc kierowców. Naprawdę trzeba złej woli, żeby mówić, że demoluje on ruch samochodowy. Tutaj są wloty na trzy pasy. Czwarty i piąty wyłaniają się – mówiąc kolokwialnie – znikąd, więc one z punktu widzenia prowadzenia ruchu nie ma żadnej wartości dodanej. Przepustowość tej ulicy to jest wlot i wylot – jak szeroka butelka by nie była w środku, to i tak o tym, ile z niej wody wyleci, decyduje końcówka –
przekonywał Łukasz Puchalski w momencie, gdy zaczął kierować Zarządem Dróg Miejskich.
Zgodnie z zaprezentowaną wówczas koncepcją zmienić miałaby się geometria ulicy. W tej chwili kierowcy w stronę Mokotowa miejscami mają aż pięć pasów ruchu, a w stronę Żoliborza – cztery pasy. Po przebudowie kierowcy mieliby po trzy pasy ruchu w każdą ze stron. Zostałyby one zwężone z 3,25 do 3 metrów. Ponadto czwarte, skrajne pasy zostałyby przeznaczone na zatoki parkingowe o szerokości 2,5 m. Dzięki tym zmianom chodnik po zachodniej stronie mógłby być szerszy i mieć 5,6 m szerokości zamiast 4 metrów. Ponadto po obydwu stronach dałoby radę wyznaczyć drogę dla rowerów o szerokości 2,5 m i dodatkowy szpaler drzew.
Koncepcja ucywilizowania al. Jana Pawła II nie umarła. – Projekt na Jana Pawła II jest przygotowywany. Mamy uzgodnioną geometrię, koordynację z gestorami. Mamy zabezpieczone pieniądze, choć prawdopodobnie nie takie, jakie będą potrzebne na realizację tego zadania – opisuje teraz podjęte działania Łukasz Puchalski. – W pierwszej kolejności dążymy do realizacji tych zadań, na które mamy już gotową dokumentację – nie ukrywa Puchalski.
Szef drogowców liczy na to, że część zmian uda się wcielić jeszcze w tym roku. – W tym roku chcielibyśmy zrobić co najmniej jedną jezdnię. Nie mamy jeszcze skończonej dokumentacji – dopiero wtedy, gdy ją otrzymamy, będziemy wiedzieli na ile środków nam starczy – dodaje Łukasz Puchalski.