Zainteresowanie olsztynian tramwajami jest ogromne. Atrakcja związana z niedawnym pierwszym przejazdem tramwajami przyciągnęła około 8 tys. chętnych. O tym, że jednak mieszkańcy nogami pokazali, że chcą nowego środka transportu w Olsztynie, rozmawiamy z prezydentem Piotrem Grzymowiczem.
Martyn Janduła, Transport-publiczny.pl: Zainteresowanie mieszkańców tramwajem jest ogromne. Spodziewał się Pan tego?
Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna: Powiem szczerze, że nie. Przerosło to moje wyobrażenia. Można się z tego tylko cieszyć, że mieszkańcy Olsztyna, jeszcze przed uruchomieniem normalnej komunikacji szynowej, wykazują tak duże zainteresowanie naszym nowym tramwajem, jak i samą zajezdnią. Mam tylko nadzieję, że przełoży się to bezpośrednio na preferencje w zakresie komunikacji w kierunku tej publicznej, tej tramwajowej, którą wybudowaliśmy i oferujemy naszym mieszkańcom. Liczymy, że gdy uruchomimy w 19 grudnia pierwszą linię, to bardzo wielu mieszkańców już codziennie będzie chciało korzystać z usług tramwaju.
Po ośmiotysięcznej frekwencji w zajezdni widać zatem, że było wyczekiwanie wśród olsztynian na nowy środek?To mieszkańcy sami udowodnili, że jednak czekali. Myślę, że było to już widoczne, kiedy przede wszystkim zaczęły się powoli wygaszać uciążliwości związane z budową. Oczywiście było wielu zwolenników tramwaju, ale było też i wielu takich osób, które patrzyły na to sceptycznie. Przede wszystkim – patrząc przez pryzmat użytkownika samochodu – uważały, że budowa tramwaju jest niepotrzebna. Dzisiaj ta szala przechyla się w drugą stronę. Mieszkańcy po prostu zaczynają się przekonywać do tramwajów. Jestem przekonany, że pójdzie to dalej i że nowoczesny transport publiczny będzie tym, który pozwoli nam szybko, sprawnie i ekologicznie przemieszczać się z domu do pracy, z pracy do domu, na zakupy czy też na Starówkę. Po prostu tramwajem będzie można dostać się w różne części naszego miasta.
Będzie pan teraz spał już spokojnie?
Z tym projektem tak. Należy jednak pamiętać, że mamy jeszcze wiele innych spraw, które są w przygotowaniu. Mamy jednak już doświadczenie i wiemy jak to robić przy wspólnym porozumieniu z naszymi mieszkańcami. Są oni coraz bardziej aktywni w zakresie pomysłów, które zgłaszają, a które my staramy się realizować. Pozwoli nam to na pewno na dobre wybory, w sensie spełniania oczekiwań, które mieszkańcy do nas kierują.
Linie tramwajowe będą jednak otwierane systematycznie. Czy wiadomo już, kiedy ruszą wszystkie dokładnie?Tak, już uzgodniliśmy i przygotowujemy się, ażeby pierwszą linię móc uruchomić 19 grudnia o godzinie 12 spod ratusza. Będzie to linia numer 1, łącząca Wysoką Bramę z Jarotami. Linia numer 2, z Jarot na dworzec kolejowy, uruchomiona zostanie z kolei po świętach 27 grudnia. Ona również będzie świadczyła usługi codziennie, zgodnie z planem zaproponowanym i uzgodnionym przez Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu. Chcemy także, żeby linia numer 3 ruszyła jeszcze w tym roku – ostatniego dnia – 31 grudnia na trasie z dworca do Kortowa. I zapewne tak wszystko będzie zrealizowane.
Czy panu, jako mieszkańcowi Olsztyna, tramwaj też się przyda, czy będzie pan czekał na rozbudowę sieci?Zdecydowanie tak, będę korzystał. Mieszkam niedaleko ulicy Tuwima i wsiadając tam na przystanku, lub też na pobliskim przy Realu, będę mógł podjechać pod Ratusz, więc same pozytywy.