Prezydent Łodzi podkreśla dużą rolę, jaką może odegrać kolej w procesie eliminacji nadmiernego natężenia ruchu na łódzkich drogach. Dzięki systemowi ŁKA podróże tak do miejscowości ościennych, jak i wewnątrz miasta mają być o wiele sprawniejsze, zwłaszcza po ukończeniu budowy tunelu średnicowego Łódź Fabryczna – Łódź Kaliska/Łódź Żabieniec. Hanna Zdanowska zaznaczyła jednak przy tym, że przekonanie łodzian do transportu publicznego nie będzie zadaniem łatwym.
– Wkrótce na terenie naszego miasta będzie 21 przystanków obsługiwanych przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną – mówiła podczas
poniedziałkowej konferencji prasowej Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. Podkreślała, że wkrótce, po powstaniu nowych przystanków w tunelu średnicowym, ŁKA stanie się jednym z trzonów komunikacji miejskiej. System, jaki zostanie stworzony w oparciu o pociągi wojewódzkiego przewoźnika, porównała do berlińskiego S-Bahn.
Liczba samochodów w Łodzi jest olbrzymia – i rośniePrezydent podkreślała przy tym, że to właśnie kolej ma szanse stać się atrakcyjną alternatywą dla transportu indywidualnego. – Z miesiąca na miesiąc samochodów w Łodzi przybywa. Z jednej strony jest to oznaka dobrobytu, ale z drugiej to bardzo duży problem dla miasta – powiedziała. Oceniła też aktualną liczbę samochodów jako olbrzymią.
– Przekonanie łodzian do transportu zbiorowego na pewno nie będzie łatwe – przyznała Hanna Zdanowska. – Będziemy jednak sukcesywnie przekonywać mieszkańców i mam nadzieję, że ich nawyki podróżowania się zmienią – dodała. Wskazała przy tym, że docelowo „transport publiczny miałby wziąć górę nad indywidualnym”. To właśnie pociągi ŁKA mają przynieść poprawę sprawności przemieszczania się wewnątrz Łodzi.
Na Retkini miasto przebuduje także kładkęWspólnie z województwem i PKP PLK miasto przebuduje dwa przystanki kolejowe i wybuduje trzy kolejne:
Warszawska,
Radogoszcz Wschód i
Retkinia. Prezydent Hanna Zdanowska najwięcej miejsca w swoim wystąpieniu poświęciła trzeciemu z nich. Inwestycja ma bowiem w tym przypadku nie tylko przybliżyć kolej do osiedli, ale też uprościć drogę dojścia pomiędzy sąsiednimi osiedlami. W ramach działań komplementarnych przebudowana ma bowiem zostać kładka dla pieszych.
– Miasto jest tam rozcięte torami kolejowymi. Remont kładki był postulowany od bardzo dawna – zaznaczyła. Teraz mają powstać tam m.in. windy umożliwiające wjazd na górę tym, którzy nie mogą skorzystać ze schodów. – To ułatwi kontakty pomiędzy osiedlem Pienista-Falista a częścią Retkini – usłyszeliśmy od prezydent Łodzi.
Prace rozpoczną się za kilka miesięcyCały projekt obejmujący budowę trzech i przebudowę dwóch przystanków będzie kosztować ok. 27 mln zł. Aż 23 mln zł pochodzić będzie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. – Planuje się, że pierwsze prace budowlane ruszą jeszcze w tym roku – czytamy w komunikacie prasowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Wszystkie roboty mają zakończyć się za trzy lata.