W piątek (31 marca) mija wydłużony termin na decyzję ws. opcji na dodatkowe osiem pociągów Varsovia dla warszawskiego metra. Metro wystąpiło o więcej czasu do namysłu po tym, jak Škoda zasygnalizowała zwiększenie wysokości wynagrodzenia za składy. – Zaproponowana jednostronnie przez producenta zmiana warunków powoduje konieczność wykonania analizy finansowej – informuje Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa Metra.
W styczniu 2020 r. Metro Warszawskie podpisało umowę ze Škodą Transportation na dostawę 37 nowych, jednoprzestrzennych składów metra, złożonych tradycyjnie z sześciu wagonów. Łączna długość jednego składu to 118,2 m. Wartość umowy to 1,308 mld zł netto. Pierwszy pociąg
zabrał pasażerów pod koniec października 2022 r.
Kontrakt zakładał też opcję w postaci możliwości dokupienia ośmiu składów.
Wydłużony termin na decyzję ws. jej wykorzystania mija 31 marca. – Metro Warszawskie podtrzymuje zainteresowanie możliwością skorzystania z zakupu opcji. W związku z otrzymanym od producenta pismem z dnia 21 marca 2023 r., w którym zasygnalizowano Spółce możliwość zwiększenia kwoty ich zakupu powyżej ceny ofertowej, Metro wystąpiło o wydłużenie terminu na podjęcie decyzji do końca maja. Zaproponowana jednostronnie przez producenta zmiana warunków powoduje konieczność wykonania analizy finansowej – informuje Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa Metra.
W Warszawie jest już 11 nowych składów, z czego ostatni przybył 30 marca. Do eksploatacji wprowadzono już dziewięć pojazdów. Całe zamówienie podstawowe, obejmujące 37 składów, ma zostać systematycznie zrealizowane do końca roku.
Dostawy kolejnych Varsovii pozwalają na zapowiadane stopniowe wycofywanie pociągów rosyjskich. Pierwszy
zjechał z linii 29 marca i jest przygotowywane do transportu do Kijowa.