60-tysięczne Leszno planuje zakupić pierwsze autobusy elektryczne dzięki dotacji z programu Zielony Transport Publiczny. Władze miasta chcą też poprawić jakość funkcjonowania komunikacji miejskiej, która jak na razie jest daleka od ideału.
Wielkopolskie Leszno jest kolejnym miastem, które chce inwestować w autobusy elektryczne. Samorząd chce w tym celu skorzystać z dofinansowania w ramach nowego naboru do programu Zielony Transport Publiczny. Miasto pochwaliło się już, że złożyło swój wniosek do rzeczonego programu, a dotyczy on uzyskania dofinansowania do zakupu 7 elektrobusów oraz czterech dwustanowiskowych ładowarek do nowych autobusów.
Tylko zakupy “elektryków”
– W najbliższych latach będziemy chcieli kupować już tylko autobusy elektryczne, co wiążę się z wymogami stawianymi nam przez ustawę o elektromobilności. Gdyby nie wymogi wspomnianej ustawy, to zapewne w dalszym ciągu inwestowalibyśmy w autobusy hybrydowe, podobne do tych, które można już spotkać na ulicach naszego miasta – tłumaczy nam prezydent Leszna, Łukasz Borowiak.
Samorządowiec dodaje też, że program Zielony Transport Publiczny to nie jedyny sposób na to, aby Leszno zakupiło autobusy elektryczne.
Potrzeba 12 nowych pojazdów
– Zakupy autobusów elektrycznych mają być również możliwe w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) w ramach nowej perspektywy unijnej – tłumaczy prezydent Leszna.
Łukasz Borowiak mówi, że Leszno potrzebuje łącznie około 12 elektrobusów, aby spełnić wymogi ustawy o elektromobilności. Jeśli więc jeśli uda się zdobyć dofinansowanie do zakupu pojazdów z programu realizowanego przez NFOŚiGW, to w ramach “Zitów” samorząd będzie chciał zakupić zapewne brakujące pojazdy.
Poprawa całego systemu komunikacji miejskiej
Poza zakupami pierwszych autobusów elektrycznych (do tej pory miasto inwestowało w autobusy spalinowe oraz hybrydowe) prezydent chce także poprawić funkcjonowanie komunikacji miejskiej, której obecny stan jest daleki od ideału.
– Niestety system komunikacji miejskiej w Lesznie nie działa tak jak byśmy sobie tego życzyli. Jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest to, że Miejski Zakład Komunikacji jest zakładem budżetowym i w okresie pandemii niestety nie dostał wsparcia finansowego z budżetu państwa. Na takowe mogły liczyć tylko i wyłącznie spółki komunikacyjne, będące jednocześnie spółkami prawa handlowego. Teraz MZK prowadzi analizę tego, czy w ramach trwałości unijnego projektu dzięki któremu zakupiliśmy autobusy hybrydowe od Volvo, będzie można przekształcić zakład w miejską spółkę. Jeśli będzie to możliwe, to będzie to pierwszy krok do poprawy sytuacji komunikacyjnej w naszym mieście – mówi prezydent dawnej stolicy województwa leszczyńskiego.
Pandemia miała duży wpływ na leszczyńskie realia transportowe
Samorządowiec w gorzkich słowach przyznaje, że pandemia bardzo negatywnie wpłynęła na stan leszczyńskiej komunikacji miejskiej.
– Patrząc na częstotliwość połączeń i na to, że komunikacja nie kursuje wieczorami oraz wczesnym rankiem, to jednak jest jeszcze dużo do zrobienia. Z powodu o którym wspomniałem wcześniej, w pandemii byliśmy zmuszeni bardzo mocno ograniczyć kursowanie autobusów miejskich i ciągle nie udało się nam odbić od dna w tym zakresie – mówi Łukasz Borowiak.
Konieczne konsultacje i większe środki finansowe
Włodarz Leszna jest zdania, że aby rozpocząć poprawę oferty i naprawę całego systemu komunikacji, w pierwszej kolejności niezbędne są szerokie konsultacje z mieszkańcami Leszna. Miałyby one dać odpowiedź na to, na których liniach zwiększyć częstotliwość połączeń, a także czy poszczególne linie nie potrzebują zmian i modyfikacji swoich tras. Borowiak zapowiada, że cały proces konsultacyjny powinien ruszyć w najbliższym czasie.
– Oczywiście, żeby zwiększyć częstotliwość, a co za tym idzie pracę przewozową, niezbędne będzie również zwiększenie wydatków na utrzymanie komunikacji miejskiej, co w obecnym czasie jest trudne – przypomina prezydent Leszna.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.