Nie kursują już autobusy PKS w Płocku na trasach do Warszawy oraz Kołobrzegu. Kolejne drastyczne cięcia w ofercie spółki oznaczają praktyczny koniec jej działalności w segmencie regularnych rozkładowych przewozów otwartych. Jak zapewnia Mobilis, w Płocku bez zmian realizowane będą nadal kursy zakontraktowane przez samorządy i duże zakłady pracy.
We wrześniu Mobilis, właściciel PKS Płock,
zlikwidował niemal wszystkie kursy regularne tego przewoźnika. Swoją decyzję tłumaczył brakiem możliwości osiągnięcia rentowności w tym segmencie działalności spółki. Spółka nadal operowała jednak na dwóch uruchamianych komercyjnie trasach: do Warszawy i do Kołobrzegu. Realizowała też przewozy zlecone przez gminy i zakłady pracy.
Likwidacja kursów zgodna z aktualną strategią spółkiNa tym cięcia w ofercie Mobilisu się nie skończyły. Na początku listopada przedsiębiorstwo wycofało się bowiem z obsługi kursów na dwóch ostatnich liniach uruchamianych na zasadach komercyjnych. – Decyzja o likwidacji połączeń Płock – Warszawa i Płock – Kołobrzeg wynika z obecnej strategii naszej firmy: stopniowego wycofywania się z przewozów regionalnych, na których nie widzimy szansy uzyskania sensownej rentowności – tłumaczy Łukasz Antkiewicz z Biura Prasowego Mobilis Group.
Podkreśla on, że tak połączenia o charakterze ściśle regionalnym zlikwidowane kilka tygodni temu, jak i kursy dalekobieżne realizowane dotychczas przez płocki PKS, były nierentowne. W jego opinii spółka przez długi czas próbowała podejmować działania optymalizacyjne, te nie przyniosły jednak oczekiwanego rezultatu. Nasz rozmówca przypomniał również, że firma działa w oparciu o przepisy prawa handlowego, a to nie zezwala przedsiębiorstwom na trwałe generowanie strat.
Realizacja kontraktów nie jest zagrożona Wycofanie się z obsługi połączeń regularnych nie oznacza jednak całkowitej likwidacji płockiego oddziału Mobilisu. – Obecnie PKS w Płocku skupia się na realizacji połączeń kontraktowych uruchamianych m.in. w oparciu o umowy zawierane z samorządami (na przewóz uczniów do szkół) czy z zakładami pracy (na przewóz pracowników). Będziemy je prowadzili, dopóki będą one gwarantowały nam przychód – zapewnia Łukasz Antkiewicz.
Zgodnie ze słowami przedstawiciela Mobilisu grupa nie zamierza obecnie wprowadzać dalszych cięć w rozkładach jazdy swoich spółek regionalnych. Bez zmian funkcjonować będzie zatem m.in. komunikacja PKS Mława. – Już teraz bardzo ograniczyliśmy naszą ofertę przewozową do połączeń, które nie generują strat finansowych. Nie będziemy więc likwidować kolejnych kursów, chyba że sytuacja ulegnie istotnej zmianie – usłyszeliśmy.